Zniszczone helikoptery, spalone auta oraz zużyta amunicja, rozrzucona na obszernym terenie - takie widoki zobaczył dziś @Yazan, który odwiedził zbombardowaną libijską bazę Al Rajma (znajdującą się około 20 kilometrów od Benghazi). "Roztrzaskane śmigłowce szpitalne widoczne na zdjęciach, służyły do dostarczania broni oddziałom Kaddafiego" - relacjonuje internauta.
To nie pierwsza relacja z Libii od @Yazana. Zobacz także:
Autor: dsz//tka