"Na ulicy Górczewskiej w Warszawie zapalił się piękny, stary mercedes cabrio" - poinformował na Kontakt 24 internauta @Wojciech. Jak relacjonował, do czasu przybycia na miejsce strażaków, w walce z ogniem pomagali właścicielowi inni kierowcy.
"Mercedes zapalił się na ulicy Górczewskiej 176. Kierowca zatrzymał się przed światłami i próbował gasić auto" - mówił w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 @Wojciech, autor zdjęć. "Zadzwoniłem po straż, która szybko przyjechała na miejsce. Do czasu przybycia strażaków kierowcy zatrzymywali się, oferując właścicielowi swoje gaśnice i pomagając mu walczyć z ogniem. Leżało tam około 20 gaśnic" - relacjonował internauta.
Pożar w komorze silnika
"Zgłoszenie o pożarze samochodu otrzymaliśmy o godzinie 14.45. Na miejsce wysłano jeden zastęp strażacki" - powiedział w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 Nikodem Kiełbowicz z biura prasowego stołecznej straży pożarnej. Jak dodał, do pożaru doszło w komorze silnika. "Nikt nie ucierpiał" - powiedział Kiełbowicz. Akcja strażaków trwała około pół godziny. "Spalił się cały przód mercedesa" - poinformował @Wojciech, autor zdjęć.
Autor: kde//tka