Jechał za szybko, stracił panowanie nad ciężarówką i wywrócił przyczepę, w której przewoził 90 świń. Zwierzęta rozbiegły się po okolicy, a w ich łapaniu musieli pomóc mieszkańcy. Kierowca ciężarówki dostał mandat. Informację i zdjęcia z miejscowości Kliszów (woj. podkarpackie) otrzymaliśmy od serwisu hej.mielec.pl.
Przyczepa ze świniami przewróciła się na drodze powiatowej w Kliszowie około godziny 11. - Kierowca nie dostosował prędkości do warunków na drodze i stracił panowanie nad pojazdem - wyjaśniła mł.asp. Urszula Chmura, oficer prasowa komendy policji w Mielcu.
Jak dodała policjantka, droga była zablokowana przez kilka godzin, a na miejsce przyjechała też straż pożarna i inspekcja weterynaryjna.
Pomogli mieszkańcy
Jak powiedziała nam mł. asp. Chmura, zwierzęta, które przewoził mężczyzna, rozbiegły się po okolicy. - Pomogli nam okoliczni mieszkańcy, którzy łapali zwierzęta. Świnki zostały pozamykane na okolicznych posesjach. Dwie z nich nie przeżyły wypadku - mówiła. Jak dodała policjantka, kierowca dostał 250 złotych mandatu i sześć punktów karnych. - Nie tylko nie dostosował prędkości, ale w wyniku upadku naczepa zniszczyła część ogrodzenia jednej z posesji oraz przepust - podsumowała.
Autor: kab//tka