Do tragicznego wypadku doszło we wtorek w miejscowości Górki koło Garwolina (Mazowieckie). Kierowca hummera śmiertelnie potrącił rowerzystę. Przyczyny zdarzenia bada policja. Informację oraz zdjęcia z miejsca zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt 24.
O wypadku pierwszy poinformował wirtualnygarwolin.pl. "Na drodze między Rudą Talubską a Górkami (gm. Garwolin) doszło do potrącenia rowerzysty. Do wypadku doszło ok. godz. 17, niedaleko wieży ciśnień, na drodze przy torach" - podał lokalny portal. Dodał także, że poszkodowany był reanimowany i trafił do szpitala.
Informacje te potwierdziła redakcji tvnwarszawa.pl w środę rano młodsza aspirant Małgorzata Pychner, oficer prasowa policji w Garwolinie. - W miejscowości Górki, na ulicy Dworcowej, około godziny 17, doszło wczoraj do śmiertelnego wypadku z udziałem samochodu osobowego i rowerzysty - powiedziała Pychner.
Zderzenie podczas wyprzedzania
Opisała także okoliczności zdarzenia. - Ze wstępnych ustaleń policjantów, którzy wykonywali czynności na miejscu wynika, że pojazdy poruszały się w tym samym kierunku. Podczas wyprzedzania rowerzysty, kierujący hammerem 66-letni mieszkaniec powiatu garwolińskiego, uderzył w niego. Rowerzysta zmarł w szpitalu. Był to 56-letni mieszkaniec powiatu garwolińskiego - mówiła.
Policjantka poinformowała, że kierowca hummera był trzeźwy. Na miejscu pracowała ekipa dochodzeniowo-śledcza pod nadzorem prokuratora. - Policjanci wykonali oględziny i zabezpieczyli ślady, przesłuchali świadków. Wyjaśniamy przyczyny tego zdarzenia - podsumowała.
Autor: katke/b / Źródło: tvnwarszawa.pl, Kontakt 24