Groźne zdarzenie w Makowie Podhalańskim (Małopolskie). 59-letni kierowca zjechał z drogi i uderzył w słup energetyczny. Z auta uwalniali go strażacy. Słup natomiast zostanie wymieniony. Pierwszą informację i zdjęcia otrzymaliśmy od serwisu sucha24.pl.
Do zdarzenia doszło przed godziną 12 na ulicy Wolności. Kierowca fiata punto jechał od strony Suchej Beskidzkiej.
- Z nieustalonych przyczyn 59-letni mężczyzna zjechał z drogi i uderzył w słup energetyczny - powiedziała w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 asp. sztab. Anna Gąsiorek-Rezler z policji w Suchej Beskidzkiej.
Mężczyzna wymagał pomocy lekarskiej. Trafił do szpitala. Asp. sztab. Gąsiorek-Rezler powiedziała, że 59-latek w chwili zabierania przez pogotowie ratunkowe był przytomny. - Kierowca został wyciągnięty z pojazdu za pomocą narzędzi hydraulicznych - dodał dyżurny suskich strażaków.
Policja i straż podały, że słup energetyczny jeszcze w niedzielę zostanie wymieniony na nowy.
Autor: ank//popi