Spłonął budynek magazynowo-warsztatowy w Czarnej Białostockiej (Podlaskie). W środku było około 120 butli z gazem, które wybuchały w trakcie akcji gaśniczej. Jak relacjonował Reporter 24, nad miastem było widać łunę czerwonego światła i słychać odgłosy wybuchów. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.
- Około 23:30 poczułem, że trzęsie mi się dom. Po wyjściu na taras zauważyłem czerwoną łunę nad miastem, za lasem - napisał pan Andrzej, autor nagrania. Dodał, że czerwone niebo i błyski były widziane w sąsiedniej miejscowości, a wybuchy występowały przez 20 minut.
"Butle wybuchały w trakcie działań"
Aspirant Tymoteusz Kęska, zastępca dyżurnego operacyjnego z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Białymstoku wyjaśnił, że ogniem objęty był budynek magazynowo-warsztatowy przy ulicy Sosnowej, w którym znajdowały się butle z gazem propan-butan.
- Do niego przylegały budynek gospodarczy i budynek mieszkalny właściciela. W środku było około 120 11-kilogramowych butli. W trakcie prowadzenia działań one wybuchały i trzeba było zachować szczególną ostrożność - przekazał strażak.
Budynek całkowicie spłonął
Aspirant Kęska zaznaczył, że budynek, w którym znajdowały się butle z gazem, całkowicie spłonął. Strażacy bronili przed ogniem także domu, który znajduje się na posesji. - W nim jedna piąta dachu uległa zniszczeniu - dodał.
Poinformował, że nikomu nic się nie stało i nie ma osób poszkodowanych. Jak dodał, na miejscu pracowało dziewięć zastępów straży, a działania zakończyły się w sobotę przed godziną 6.
Autor: dk/popi / Źródło: Kontakt 24