Kierowca samochodu osobowego zatrzymał się w Chełmku (Małopolskie), bo chciał pomóc kobiecie, która przewróciła się na chodniku. W efekcie kolejne auta wpadały w poślizg i zniszczyły sklep, przystanek autobusowy, słup energetyczny. Uszkodzone zostały cztery pojazdy. Informację oraz zdjęcia ze zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt 24.
- Kierowca samochodu osobowego zatrzymał się przed przejściem dla pieszych, aby udzielić pomocy kobiecie, która wywróciła się na chodniku. Jadąca za nim ciężarówka zaczęła hamować i wpadła w poślizg uderzając w osobówkę. Kierowca autobusu, który jechał za nimi próbując je ominąć, również wpadł w poślizg, zjechał z jezdni uderzając w sklep, a następnie w przystanek autobusowy. Za autokarem jechała kolejna ciężarówka, której kierowca próbując uniknąć najechania na pojazdy uderzył w słup energetyczny - relacjonowała Małgorzata Jurecka, rzecznik oświęcimskiej policji.
Policjantka poinformowała, że w wyniku zdarzenia nikt z jadących pojazdami nie został poszkodowany.
- Stłuczeń doznała jedynie piesza, która wywróciła się na chodniku - dodała.
- Apelujemy o zmniejszenie prędkości i dostosowanie jej do warunków drogowych. Nawierzchnia drogi w czasie opadów deszczu i śniegu jest śliska więc droga hamowania się wydłuża, a przy gwałtownym hamowaniu pojazd wpada w poślizg - przypomniała Jurecka.
Autor: ib/pm / Źródło: PAP/TVN24/Kontakt 24