Jechali za szybko, nagle wpadli w poślizg i uderzyli w budynek mieszkalny - wstępnie ustalili policjanci. Na szczęście mieszkańców nie było w środku. - Żaden z mężczyzn nie przyznaje się do prowadzenia pojazdu. Obaj byli pod wpływem alkoholu. Pierwszą informację i nagrania z Czepina (Zachodniopomorskie) otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Wszystko działo się w niedzielę około godziny 11 na ulicy Gryfińskiej.
- Dwóch młodych mężczyzn podróżowało samochodem marki bmw. Ze wstępnych ustaleń wynika, że wskutek niedostosowania prędkości do warunków panujących na drodze, auto wpadło w poślizg i uderzyło w budynek mieszkalny - mówi st. sierż. Jakub Kuźmowicz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gryfinie.
Na szczęście w pomieszczeniu, w które wjechali mężczyźni nikogo nie było. Nie wiadomo jednak, czy mieszkańcy będą mogli wrócić do domu.
- Na razie nie znamy decyzji, czy budynek będzie nadawał się do zamieszkania, na miejscu pracuje inspektor budowlany - przekazał policjant.
Nie przyznają się do kierowania
Jeden z mężczyzn trafił do szpitala z obrażeniami niezagrażającymi życiu. Policja będzie musiała jeszcze ustalić, kto prowadził bmw.
- Żaden z mężczyzn nie przyznaje się do prowadzenia pojazdu. Zarówno jeden, jak i drugi znajdują się w stanie nietrzeźwości. W związku z powyższym zostali zatrzymani - dodał st. sierż. Jakub Kuźmowicz.
Autor: MAK,ok/ks,popi / Źródło: Kontakt 24, tvn24.pl