Włamywał się do samochodów, później je podpalał. 24-latek zatrzymany

24-latek został zatrzymany

Policja zatrzymała podejrzanego o podpalenie samochodów w Chełmnie (Kujawsko-Pomorskie). W nocy z soboty na niedzielę spłonęło 11 aut. Jak się okazało mężczyzna podpalał je, żeby zatrzeć ślady po włamaniach. Był pod wpływem amfetaminy. 24-latek usłyszał dziś zarzuty, grozi mu do 15 lat więzienia. Pierwszą informację dotyczącą podpaleń samochodów otrzymaliśmy na Kontakt 24.

11 samochodów na kilku ulicach stanęło w płomieniach w nocy z soboty na niedzielę w Chełmnie. Zatrzymany w tej sprawie mężczyzna przyznał się do podpaleń.

- 24-letni mieszkaniec Chełmna podpalał samochody po to, żeby zatrzeć ślady poprzednich włamań do pojazdów. W związku z tym usłyszał zarzuty nie tylko zniszczenia mienia, za co grozi do pięciu lat więzienia, ale również zarzuty kradzieży z włamaniem albo usiłowania kradzieży z włamaniem, za co grozi do 10 lat więzienia - relacjonował reporter Mariusz Sidorkiewicz.

Jak się okazało, mężczyzna niedawno wyszedł z więzienia, w którym odbywał karę za za podobne przestępstwa. Teraz grozi mu nawet 15 lat więzienia.

- Okazuje się, że 24-latek w momencie gdy podpalał samochody, a wcześniej je okradał, był pod silnym wpływem amfetaminy, dlatego do końca rozmowy z prokuratorem podczas przesłuchania nie potrafił wyjaśnić, dlaczego z powodu chęci tej kradzieży dokonał tak dużych zniszczeń - relacjonował reporter.

Szukał łupów

- Mężczyzna przyznał się do wszystkich zarzucanych mu czynów. Złożył obszerne wyjaśnienia w sprawie - powiedziała Grażyna Wiącek z Prokuratury Rejonowej w Chełmnie. - Pokazywał nawet drogę, którą się przemieszczał, opisywał samochody, które wybierał do podpalenia - poinformowała Grażyna Wiącek.

Jak dodała prokurator, szukał łupów w samochodach. Powiedział, że szukał ładowarki do telefonu. Podpalał tylko te samochody, w których znalazł interesujące go przedmioty. Wtedy podpalał przednie siedzenie, żeby nie było po nim śladu.

Duże straty

Ostatecznie łupem mężczyzny padło kilka przedmiotów, takich jak ładowarka do telefonu, nawigacja samochodowa czy dowody rejestracyjne. To niewielkie rzeczy w porównaniu do zniszczeń, jakie spowodował tej nocy. 11 zniszczonych aut w tym przypadku szacuje się na co najmniej kilkadziesiąt tysięcy złotych. Wszystkie nadają się do kasacji.

Autor: mj/ak

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Powódź w Polsce trwa. Wojewoda lubuski ogłosił wieczorem alarmy powodziowe dla kilku powiatów: zielonogórskiego, gorzowskiego, wschowskiego, nowosolskiego, krośnieńskiego oraz słubickiego. W czwartek nad ranem fala powodziowa dotarła do Wrocławia. Stan Odry w stacji pomiarowej Trestno prawie o dwa metry przekroczył stan alarmowy. Na godzinę 22.10 wynosił 640 centymetry.

Alarmy powodziowe w Lubuskiem

Alarmy powodziowe w Lubuskiem

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24., PAP

Trzy osoby zginęły w wyniku wypadku, do którego doszło w miejscowości Pawłowo (Warmińsko-Mazurskie). Jak przekazała policja, tir wjechał tam w auto osobowe.

Tir wjechał w stojące auto osobowe. Trzy osoby nie żyją, a dwie, w tym 11-latka, są ranne

Tir wjechał w stojące auto osobowe. Trzy osoby nie żyją, a dwie, w tym 11-latka, są ranne

Źródło:
tvn24.pl

Ryszard Czarnecki, który w czwartek usłyszał zarzuty, widziany był w piątek wieczorem na Lotnisku Chopina w Warszawie. Zdjęcia na Kontakt24 przesłała jedna z internautek. Prokurator Tomasz Tadla z katowickiej prokuratury poinformował, że Czarnecki nie ma zakazu opuszczania kraju.

Czarnecki na warszawskim lotnisku. Prokuratura: nie ma zakazu opuszczania kraju

Czarnecki na warszawskim lotnisku. Prokuratura: nie ma zakazu opuszczania kraju

Źródło:
Kontakt24, TVN24, PAP

ING Bank Śląski od 16:00 do 21:00 zmagał się z awarią systemów - podano w komunikacie. Klienci w mediach społecznościowych informowali wcześniej o problemach z działaniem bankowości i płatnościami.

Duża awaria w ING Banku Śląskim. "Wszystkie funkcje powinny już działać prawidłowo"

Duża awaria w ING Banku Śląskim. "Wszystkie funkcje powinny już działać prawidłowo"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

- Całe zdarzenie było totalnym zaskoczeniem. Łoś wyskoczył z boku, wcale go nie widziałem. Dopiero później, jak zobaczyłem nagranie, zorientowałem się, co się właściwie wydarzyło - mówi nasz czytelnik.

"Łoś wyskoczył z boku, wcale go nie widziałem"

"Łoś wyskoczył z boku, wcale go nie widziałem"

Źródło:
Kontakt24

W czwartek u wybrzeży Chorwacji pojawiły się trąby wodne. Niezwykłe zjawisko zauważono między innymi w miejscowości Primoszten. Charakterystyczny lej unoszący się nad wodą pojawił się również we wsi Viganj. Nagranie z tego miejsca otrzymaliśmy na Kontakt24.

Trąba wodna nad plażą, panika wśród turystów. Nagranie

Trąba wodna nad plażą, panika wśród turystów. Nagranie

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, DHMZ

W rejonie chorwackiej nadmorskiej miejscowości Primoszten pojawiła się trąba wodna. Zjawisko zaobserwował pan Krzysztof, który wysłał nam swoje materiały na Kontakt24.

"Nigdy wcześniej nie widziałem czegoś podobnego"

"Nigdy wcześniej nie widziałem czegoś podobnego"

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Do tragicznego wypadku doszło w środę rano w Szpitalu Bródnowskim. Z okna na szóstym piętrze wypadł pacjent, zginął na miejscu. Trwa wyjaśnianie przyczyn tragedii.

Tragedia w szpitalu. Pacjent wypadł z okna, nie żyje

Tragedia w szpitalu. Pacjent wypadł z okna, nie żyje

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

We wtorek wieczorem policja zatrzymała 19-latka, który zabarykadował się w mieszkaniu przy ulicy Kochanowskiego na warszawskich Bielanach. Do środka weszli antyterroryści. W mieszkaniu znaleźli narkotyki.

Zabarykadował się w mieszkaniu, z balkonu rzucał podpalonymi przedmiotami. 19-latek zatrzymany

Zabarykadował się w mieszkaniu, z balkonu rzucał podpalonymi przedmiotami. 19-latek zatrzymany

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl/PAP

Na ulicy Długiej w Zgierzu (woj. łódzkie) doszło do kolizji samochodu osobowego z radiowozem jadącym na sygnale. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Zderzenie auta z radiowozem. "Jechał na pilną interwencję"

Zderzenie auta z radiowozem. "Jechał na pilną interwencję"

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Strażakom udało się opanować pożar hali na terenie spalarni odpadów niebezpiecznych Port Service w Gdańsku, który wybuchł we wtorek po południu. Jak zapewniają przedstawiciele firmy, nie ma zagrożenia dla mieszkańców, bo ogień nie zajął odpadów niebezpiecznych. Zdjęcia i nagrania otrzymaliśmy na Kontakt24.

Pożar hali w spalarni odpadów w Gdańsku został szybko opanowany

Pożar hali w spalarni odpadów w Gdańsku został szybko opanowany

Źródło:
TVN24, PAP

Poranny samolot z Warszawy do Sharm el-Sheikh w Egipcie został zawrócony. Jak poinformował przedstawiciel Polskich Linii Lotniczych LOT, powodem była usterka. Pasażerowie przesiądą się do innej maszyny.

Lecieli do egipskiego kurortu, wrócili do Warszawy z powodu usterki

Lecieli do egipskiego kurortu, wrócili do Warszawy z powodu usterki

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl