"Wiele osób nie zauważa tego, co dzieje się nad ich głowami"

Natura w obiektywie Reportera 24, vitoosa

- Poluję i mam nadzieję, że będę polował na ciekawe chmury, burze, zjawiska optyczne - mówi pan Witold, który jest z nami od ośmiu lat. Reporter 24 "upolował" niejeden hipnotyzujący księżyc, wschody i zachody słońca. - Niebo to jest to, co najbardziej mnie interesuje - dodaje.

Vitoos jest z nami od 2011 roku. W tym czasie przesłał na Kontakt 24 dziesiątki ciekawych zdjęć. Reporterem 24 został, bo - jak przyznaje - chciał podzielić się z innymi tym, co robi.

- Wiele osób nie zauważa tego, co dzieje się nad ich głowami. Ludzie, którzy oglądają moje zdjęcia czasami mówią mi, że to są fotomontaże. Szczerze, to chciałbym tak umieć montować zdjęcia. Kiedy znajomi zaczynają zwracać uwagę na to, co dzieje się na niebie, przyznają mi rację. Mówią: faktycznie na niebie dzieją się piękne rzeczy - podkreśla Reporter 24.

Pan Witold za aparat chwycił 14 lat temu. Od trzech lat jego "modelami" są zjawiska meteorologiczne. Hobby wygrywa nawet ze spotkaniami towarzyskimi.

- Ciągle analizuję pogodę i zastanawiam się, co ciekawego mógłbym dziś sfotografować. Czas w okolicach zachodów słońca mam zarezerwowany na fotografowanie. Domownicy i znajomi dobrze wiedzą, że wtedy nie ma najmniejszych szans na spotkanie - przyznaje.

Zapytany o to, jak udaje mu się uchwycić niecodzienne widoki, odpowiada, że to połączenie uporu i szczęścia. - Tak często wychodzę w teren, że siłą rzeczy w końcu musi mi się udać trafić na ciekawe zjawiska - opowiada Reporter 24.

Pomysł, pośpiech, selekcja

- Często podczas drogi do wybranego miejsca towarzyszy mi pośpiech. Pośpiech, żeby zdążyć na czas, na przykład podczas fotografowania burz, i pośpiech podczas fotografowania wschodów czy zachodów słońca. Warunki i kolory na niebie potrafią wtedy zmieniać się z minuty na minutę. Robię masę zdjęć, aby potem wybrać te moim zdaniem najlepsze - opowiada Reporter 24.

Pan Witold nie ukrywa, że czasem zdarza mu się korzystać z programów do obróbki zdjęć.

- Matryca aparatu nie widzi tak jak ludzkie oko. Kolory są przytłumione, jest gorszy kontrast. Fotografując, staram się zapamiętać, jak krajobraz i niebo wyglądały na żywo, jak ja to odbierałem i później próbuję uzyskać ten efekt w programie do obróbki zdjęć. Staram się jednak nie przesadzać z ingerencją w zdjęcia, tak aby wyglądały one w miarę naturalnie - przyznaje.

Jak dodaje, fotografuje najbliższe otoczenie, czyli Podkarpacie. W rozmowie z nami zdradził też swoje fotograficzne marzenia. - Chętnie zobaczyłbym i sfotografował białą tęczę i tęczę nocą. Tak, to jest możliwe, powstaje ona na skutek załamania światła księżycowego. Chciałbym też sfotografować widmo brockenu, ale nie w górach, tylko w mojej okolicy - zdradził.

Zapytany, co najbardziej lubi fotografować, nie zastanawiał się zbyt długo. - Niebo. To jest to, co najbardziej mnie interesuje. Podczas wschodów i zachodów słońca, podczas burz. I oczywiście zjawiska optyczne, hala, wieńce słoneczne i księżycowe, tęcze. Uwielbiam mgliste poranki - wylicza.

>WIĘCEJ ZDJĘĆ REPORTERA 24 ZNAJDZIESZ NA JEGO PROFILU>

Byłeś świadkiem niecodziennego zdarzenia, chcesz pochwalić się swoim hobby? Zostań Reporterem 24! Prześlij swoje relacje na Kontakt 24. Zdjęcia i filmy mają szansę pojawić się na antenie TVN24.

Autor: jw/ank,ak

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagranie, na którym widać auto, które na trasie ekspresowej S8 na wysokości Szumowa (woj. podlaskie) jedzie pod prąd. Autor filmu zrelacjonował nam, że sytuacja była bardzo niebezpieczna, bo gdyby kierowca auta jadącego lewym pasem nie zjechał w porę na prawy, mogło dojść do tragedii. Sprawą zajmuje się policja. 

Jechał drogą ekspresową pod prąd, szuka go policja. "To było przerażające". Nagranie

Jechał drogą ekspresową pod prąd, szuka go policja. "To było przerażające". Nagranie

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

"Bezpieczeństwo dziecka zeszło na drugi plan", "skrajna nieodpowiedzialność" - tak pracownicy Karkonoskiego Parku Narodowego i ratownicy GOPR opisują zachowanie turystki, która poza szlakiem wspinała się z małym dzieckiem na Śnieżkę. Obrana przez nią trasa wiodła bardzo stromym zboczem. Wycieczka mogła skończyć się tragedią.

Poza szlakiem wchodziła z dzieckiem na Śnieżkę. "Chciała się sprawdzić"

Poza szlakiem wchodziła z dzieckiem na Śnieżkę. "Chciała się sprawdzić"

Źródło:
TVN24

We wtorek wieczorem we Wrocławiu spadł pierwszy śnieg tej jesieni. To kolejny region, w którym w ostatnich dniach pojawił się biały puch. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia nie tylko z zabielonej stolicy Dolnego Śląska, ale również z innych miast.

Pierwszy śnieg we Wrocławiu. Nagranie

Pierwszy śnieg we Wrocławiu. Nagranie

Źródło:
tvnmeteo.pl, IMGW

42 pasażerów nie poleciało z Katowic do niemieckiego Dortmundu. Wszystko przez to, że samolot nie poczekał na osoby, które utknęły w kolejce do kontroli bezpieczeństwa. Lotnisko przeprasza za zaistniałą sytuację i zapowiada wyciągnięcie "wniosków na przyszłość". Jak poinformowała nas przedstawicielka linii lotniczej, "standardową procedurą jest zamykanie naszych bramek wejściowych na czas".

Utknęli w kolejce do kontroli bezpieczeństwa, samolot odleciał bez 42 pasażerów. Jest odpowiedź linii lotniczych

Utknęli w kolejce do kontroli bezpieczeństwa, samolot odleciał bez 42 pasażerów. Jest odpowiedź linii lotniczych

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

2,8 promila alkoholu w organizmie miał 40-letni mężczyzna, który, kierując samochodem, doprowadził do czołowego zderzenia z zaparkowanym przed posesją w miejscowości Piaski koło Zduńskiej Woli (Łódzkie) samochodem. Jak informuje policja, w zaparkowanym pojeździe przebywały trzy osoby, na szczęście nikt nie ucierpiał. Samochód sprawcy został zabezpieczony i trafił na policyjny parking. Informacje i nagranie ze zdarzenia otrzymaliśmy na Kontakt24.

Zjechał na prawą stronę i uderzył w zaparkowany samochód. Nagranie

Zjechał na prawą stronę i uderzył w zaparkowany samochód. Nagranie

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

- Używaliśmy sygnałów świetlnych, dźwiękowych i trąbiliśmy na niego - relacjonuje ratownik pogotowia ratunkowego. Samochód, który jechał przed karetką nie ustąpił pojazdowi pierwszeństwa. Transport był pilny i liczył się czas. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt24.

Liczyła się każda sekunda. Kierowca nie ustępował karetce. Nagranie

Liczyła się każda sekunda. Kierowca nie ustępował karetce. Nagranie

Źródło:
Kontakt24

W gdańskim Nowym Porcie, ale nie tylko, słychać było we wtorek rano wybuchy. Jak się później okazało, to była akcja Centralnego Biura Śledczego Policji związana z przestępczością narkotykową.

Uzbrojeni funkcjonariusze i wybuchy w Gdańsku. "Dynamiczna akcja" CBŚP

Uzbrojeni funkcjonariusze i wybuchy w Gdańsku. "Dynamiczna akcja" CBŚP

Źródło:
TVN24, PAP

W sobotę mieszkańcy Wrocławia mogli zobaczyć gęsty, czarny dym unoszący się nad miastem. Źródło ognia znajdowało się przy ulicy Hubskiej. Strażacy przekazują, że płonęły śmieci i opony, a w zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Zdjęcia obłoków dymu, które spowiły miasto, dostaliśmy na Kontakt24.

Gęsty, czarny dym nad Wrocławiem

Gęsty, czarny dym nad Wrocławiem

Źródło:
tvn24.pl, Kontakt24

Dzisiejszy wieczór był kolejnym z rzędu, kiedy nad Polską dało się zaobserwować "kosmiczny pociąg". Zdjęcia i nagrania przelotu satelitów Starlink otrzymaliśmy na Kontakt24.

Przelot Starlinków. Wasze relacje

Przelot Starlinków. Wasze relacje

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl, Z głową w gwiazdach

Od poranka do zmroku strażacy i policjanci prowadzili działania na jeziorze Modła w pobliżu Ustki (Pomorskie). Wiadomo, że szukali zaginionej osoby.

Duża akcja policjantów i strażaków nad jeziorem Modła

Duża akcja policjantów i strażaków nad jeziorem Modła

Źródło:
Kontakt24

Reporterce24 udało się sfotografować zjawisko optyczne - Słońce poboczne. Materiałami podzieliła się z nami, wysyłając je na Kontakt24.

Niezwykłe zjawisko w obiektywie Reporterki24

Niezwykłe zjawisko w obiektywie Reporterki24

Źródło:
tvnmeteo.pl