Historyczne polskie fiaty 125 p, zastavy, a także alfa romeo i mercedesy można było podziwiać na ulicach Warszawy. W sobotnie popołudnie odbyła się prezentacja aut przed rajdem Rallye Monte Carlo Historique. W honorowym starcie, przy aplauzie fanów wzięło udział siedem polskich załóg. Zdjęcia zamieścił w naszym serwisie Reporter 24 Brushevsky.
Prezentacja samochodów z załogami przed rajdem Rallye Monte Carlo Historique zaczęła się w sobotę o 15.30 przy ul. Pańskiej 85, gdzie mieści się siedziba polskiego automobilklubu. W honorowym starcie 16. Rajdu Monte Carlo samochodów historycznych, przy aplauzie setek fanów wzięło udział siedem polskich załóg, które potem wyruszą na rajdowe trasy. W sumie do tej imprezy zgłosiło się ponad 300 kierowców, w tym dziesięciu polskich.
"Chcieliśmy podtrzymać tradycję, by przypomnieć o tej legendarnej imprezie i równie legendarnych kierowcach, a także sprawić radość sympatykom motoryzacji, którzy tak tłumnie przychodzili w ostatnich dwóch latach na ceremonię startu na Placu Teatralnym. Nie sądziłem, że i dziś zobaczę tyle osób, nawet z kilkumiesięcznymi dziećmi, mimo mrozu i sypiącego śniegu" - powiedział prezes Automobilklubu Polski Romuald Chałas, który w latach 80. i 90. był aktywnym kierowcą, uczestnikiem rajdowych mistrzostw kraju.
Jak podaje PAP, sobotnia uroczystość przyciągnęła najwybitniejszych kierowców minionych lat, m.in. 87-letniego Longina Bielaka (jedyny Polak, który startował z sukcesami aż 10-krotnie w rajdzie Monte Carlo), 65-letniego Macieja Stawowiaka czy 68-letniego Tomasza Ciecierzyńskiego, który w sobotę zdecydował się wziąć udział w "historycznej imprezie".
Warszawa wcześniej oficjalnie żegnała ekipy
W ostatnich dwóch latach stolica była oficjalnym miejscem pożegnania ekip. Ceremonia, która odbywała się na Placu Teatralnym przyciągała spore rzesze obserwatorów i zyskała bardzo wysoką ocenę ze strony Międzynarodowej Federacji Samochodowej (FIA). "Tym razem, ze względu na wyznaczenie punktu startowego w Kopenhadze, poza polskimi zawodnikami, nie było chętnych do wyruszania z Warszawy. Wpływ na to miał zapewne także kryzys ekonomiczny. Nasza stolica jest najbardziej oddalonym od Monaco punktem startowym" - powiedział PAP rzecznik prasowy Automobilklubu Polski Andrzej Karaczun.
Najwięcej załóg ruszy z Monte Carlo
Na liście zgłoszeń 16. Rallye Monte Carlo Historique znalazło się w sumie 10 polskich załóg. Najwięcej załóg (127) zadeklarowało start (26-27 stycznia) z Monte Carlo, a dalej 95 z Reims, 53 z Barcelony, 29 z Kopenhagi i 9 z Glasgow. Uczestnicy muszą dojechać do południa 28 stycznia do Valence (530 km od Monako) - stolicy francuskiego regionu Drome. Tego dnia po południu rozpocznie się "prawdziwy" rajd, który zakończy się nocnym odcinkiem z 31 stycznia na 1 lutego.
Autor: kde/rs