Prokuratura bada sprawę zabójstwa 25-latki, której ciało odnaleziono w sobotę jednym z mieszkań w Kozienicach (Mazowieckie). Dzień później zatrzymany został jej były partner. Śledczy podejrzewają, że może mieć związek ze śmiercią kobiety. Pierwszą informację o sprawie otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Służby zostały wezwane w sobotę po południu do bloku przy ulicy Kopernika w Kozienicach. - Zostało ujawnione ciało 25-letniej kobiety z ranami kłutymi klatki piersiowej - informuje prokurator Beata Galas, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu.
- Rany kłute w okolicach klatki piersiowej zostały zadanie ostrym narzędziem - dodaje. Śledczy przypuszczają, że prawdopodobnie był to nóż kuchenny. Zastrzegają jednak, że trwają czynności w tej sprawie i ustalenie okoliczności zdarzenia.
Na poniedziałek zaplanowana została między innymi sekcja zwłok 25-latki.
Policja zatrzymała w tej sprawie jedną osobę. - Domniemany sprawca, były partner kobiety, został zatrzymany 6 grudnia w wyniku działań policji poza miejscem zamieszkania - mówi Galas.
Zatrzymany po pościgu
Wiadomo, że zatrzymany to 28-letni mieszkaniec Kozienic. Rzeczniczka wyjaśniła, że obecnie wykonywane są czynności procesowe mające na celu ustalenie, jaki był motyw działania sprawcy. Zastrzegła, że jest to wstępny etap postępowania i jego szczegóły nie będą ujawnianie.
We wtorek policja ujawniła szczegóły zatrzymania mężczyzny. Doszło do niego na drodze S7, kilka kilometrów za węzłem Elbląg Zachód w stronę Gdańska. 28-latek kierujący volvo nie zatrzymał się do kontroli drogowej, wówczas policjanci rozpoczęli pościg.
- Podczas próby zatrzymania przez policję 28-latek kierujący volvo zderzył się z jednym z radiowozów. Kilkaset metrów dalej mężczyzna uderzył w tył lawety, z której na jego auto spadł samochód. Laweta uderzyła jeszcze w jeden pojazd jadący przed nią – przekazała Katarzyna Kucharska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu. Dodała, że w sumie w kolizji brały udział cztery samochody. Nikomu nic się nie stało. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.
Autor: kk, dk/ran / Źródło: tvnwarszawa.pl/Kontakt 24