Informacja o śmierci Wojciecha Jaruzelskiego wywołała lawinę komentarzy naszych internautów. Podczas gorącej dyskusji, pojawiają się opinie zarówno przeciwników, jak i zwolenników generała. "Mam nadzieję, że chociaż po śmierci odpowie za swoje zbrodnie" - piszą jedni. "Gdyby nie on, stałoby się to, co dzisiaj obserwujemy na Ukrainie" - ripostują drudzy.
Wojciech Jaruzelski był prezydentem w latach 1989-90, a wcześniej przywódcą PRL i I sekretarzem PZPR w latach 80. ubiegłego wieku, przewodniczącym Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego podczas stanu wojennego, który kosztował życie co najmniej kilkadziesiąt osób. CZYTAJ WIĘCEJ NA TEN TEMAT
"Miał krew na rękach"
Po śmierci Wojciecha Jaruzelskiego wśród internautów rozgorzała dyskusja. Pojawiły się zarówno głosy pozytywnie oceniające jego osobę, jak i oskarżające generała.
"Nastąpił kres ziemskiej drogi zbrodniarza i sługusa ZSRR. W cywilizowanym kraju umarłby w więzieniu" - stwierdził @Paweł. Podobnie uważa @Piotr. "Jaruzelski został uznany przez sąd za zbrodniarza i nigdy nie odpowiedział za te zbrodnie. Umarł to umarł, szkoda tylko, że nie w więzieniu" - napisał.
@Daniel dodał, że ma nadzieje, że "chociaż po śmierci Jaruzelski odpowie za swoje zbrodnie ludobójstwa".
"Dał nam Polakom popalić" - oceniła @Grażyna. "Jaruzelski prosił Moskwę o zbrojną interwencję w Polsce, wiec przestańcie mówić o tym, jakim to on nie był bohaterem. Był komunistycznym sługusem mającym na rękach krew Polskich Patriotów" - napisał @Wiesław."Mam szacunek do Jaruzelskiego jak do każdego człowieka na progu śmierci, ale nie usprawiedliwiajcie jego działań, które prowadziły do zagłady Polski" - dodał @Paweł.
"Po ludzku można współczuć, bo odszedł człowiek, ale nie zapominajmy, że odszedł kat i oprawca narodu polskiego! 'Potwór znad Wisły', dyktator PRL-u mający na rękach krew niewinnych Polaków chcących żyć w wolnej i demokratyczne Polsce. To jest fakt historyczny" - stwierdził internauta podpisujący się nickiem @Europa Federalna.
"Dziękuję za uratowanie przed sowiecką interwencją!"
"Czemu jesteście tacy jednostronni?" - pytał z kolei @Wojciech. "Po pierwsze nie ma dowodów że Armia Czerwona miała interweniować w Polsce, dlatego nie można uzasadniać decyzji o wprowadzeniu Stanu Wojennego wybraniem 'mniejszego zła'. Z drugiej strony nie można Jaruzelskiego uważać za zło wcielone. Przyczynił się do oddania władzy przez komunistów, nie zapominajmy, że mógł się zachować jak Ceaușescu, ale rozumiał potrzebę reform. Dlatego ocenianie Jaruzelskiego w kategoriach bohater-zbrodniarz jest bardzo infantylne i świadczy o niskim poziomie intelektualnym osób wygłaszających takie opinie" - stwierdził internauta.
Według internauty o nicku @Phyllobates, Wojciech Jaruzelski "był prezydentem poprzedniego systemu, odpowiadał za wiele złego, ale jako głowie państwa należy mu się spokój po śmierci i godny pochówek".
"Cześć pamięci generała! Dziękuję za uratowanie Polski i Polaków przed sowiecką interwencją!" - dodał z kolei @Wojciech. "Dzięki generałowi Jaruzelskiemu możecie żyć w dzisiejszej Polsce. Gdyby nie on, to stałoby się to co dzisiaj obserwujemy na Ukrainie" - stwierdziła @Maria.
"Nareszcie ma świety spokój od ludzi, którzy nie rozumieją historii i nie wiedzą, że uchronił Polskę przed większym złem! I podjął ciężką decyzję" - dodała @Patrycja.
Autor: js//tka