Podczas gdy Jarosław Kaczyński składał kwiaty pod Pałacem Prezydenckim, Marta Kaczyńska uczestniczyła w uroczystościach na Wawelu. Był tam także Reporter 24, acik34.
Podczas kazania kardynał Stanisław Dziwisz apelował o wzniesienie się ponad polityczne podziały. "Niech nas zespoli wspólna modlitwa. Niech ona będzie większa od wszelkich różnic i podziałów, także politycznych, jakże ulotnych i pozbawionych głębszego sensu w obliczu ostatecznych spraw życia i śmierci. Módlmy się, aby śmierć naszych dziewięćdziesięciu sześciu braci i sióstr, wbrew wszystkim trudnym i zniechęcającym doświadczeniom mijającego roku, przyniosła owoce pojednania, jedności i pokoju - mówił kardynał Dziwisz.
Po Mszy świętej Marta Kaczyńska zeszła do Krypty Srebrnych Dzwonów, gdzie zapaliła świece przy sarkofagu rodziców. Towarzyszyli jej brat prezydentowej Marii Kaczyńskiej, płk. Konrad Mackiewicz oraz Jan Tomaszewski - kuzyn prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Autor: ak/jaś