Trudny powrót kierowców z długiego weekendu. "Z Helu - 20 kilometrów w dwie godziny!"

"Nie wiemy, gdzie te samochody upchnąć"

"Powrót z Helu - 20 kilometrów w dwie godziny!" - poinformował naszą redakcję jeden z kierowców, który utknął w niedzielę w gigantycznym korku na Półwyspie Helskim. Jak powiedział nam rzecznik policji, we Władysławowie jest rondo, gdzie kierowcy napierali z trzech kierunków: Helu, Jastrzębiej Góry i Trójmiasta. Zgodnie z przewidywaniami policjantów, korki utrzymały się do wieczora.

Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika

Ostatni dzień długiego weekendu i długi powrót do domu - to na pewno zapamiętają kierowcy, którzy wracając znad Bałtyku utknęli w ogromnych korkach. Tym razem sytuacja we Władysławowie była dramatyczna - zator miał aż kilkadziesiąt kilometrów.

Kontakt24 - Opinia użytownika

Długi weekend - długi powrót

Jak przekazał nam asp. sztab. Łukasz Dettlaff, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pucku, problem z przepustowością pojawił się na rondzie we Władysławowie, gdzie kierowcy napierali z trzech kierunków: Helu, Jastrzębiej Góry i od strony Trójmiasta. Policja kierowała wracających urlopowiczów objazdami. Niestety i te były "naszpikowane korkami". "Nie wiemy, gdzie tych kierowców upchnąć" - powiedział nam w niedzielę policjant.

Zdaniem asp. sztab. Łukasza Dettlaffa tak duże korki powstały z kilku przyczyn. "Wracający na południe kierowcy chcieli skorzystać z darmowego przejazdu autostradą A1, niektórzy jechali na pokaz żaglówek, który odbywał się w Trójmieście" - wyliczał oficer prasowy. Jak dodał, zatory powodowali też sami kierowcy, którzy na drogach, gdzie są tylko dwa pasy, jechali w dużych odległościach od innych pojazdów. W takich miejscach inni kierowcy nie mogli ich wyprzedzić, bo z drugiej strony też ciągnął się sznur samochodów. "Nie zapominajmy o przejściach dla pieszych, gdzie kierowcy też musieli się zatrzymać i przepuścić ludzi. To także powodowało zwolnienie ruchu" - podkreślił policjant.

Policja apelowała

Policja informowała na bieżąco kierowców o utrudnieniach oraz o możliwych objazdach. Dodatkowo apelowała do kierowców, którzy nie musieli wyjeżdżać, aby w ogóle nie wsiadali za kierownicę. "Mimo szczerych chęci nie możemy proponować objazdu przez drugi gruntowe, bo ktoś mógłby się zgubić" - wyjaśniał w niedzielę oficer prasowy.

Jak poinformowały nas służby, utrudnienia w ruchu utrzymywały się do około godziny 20. Na najbardziej zakorkowanym odcinku nie doszło do żadnych stłuczek.

Korki w całej Polsce

W ostatni dzień długiego weekendu w korkach utknęli też kierowcy jadący m.in. drogą ekspresową S3 i drogą krajową nr 11, co mogliśmy zobaczyć na zdjęciach od naszych internautów.

Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika
Kontakt24 - Opinia użytownika

Autor: aolsz/map

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Samolot LOT-u odleciał rano z Warszawy do Szczecina, ale musiał zawrócić na Lotnisko Chopina. Jak poinformował przedstawiciel przewoźnika, powodem była "usterka techniczna".

Lecieli do Szczecina, zawrócili do Warszawy. "Z powodu usterki"

Lecieli do Szczecina, zawrócili do Warszawy. "Z powodu usterki"

Źródło:
Kontakt24

Powódź w Polsce trwa. Wojewoda lubuski ogłosił wieczorem alarmy powodziowe dla kilku powiatów: zielonogórskiego, gorzowskiego, wschowskiego, nowosolskiego, krośnieńskiego oraz słubickiego. W czwartek nad ranem fala powodziowa dotarła do Wrocławia. Stan Odry w stacji pomiarowej Trestno prawie o dwa metry przekroczył stan alarmowy. Na godzinę 22.10 wynosił 640 centymetry.

Alarmy powodziowe w Lubuskiem

Alarmy powodziowe w Lubuskiem

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24., PAP

Trzy osoby zginęły w wyniku wypadku, do którego doszło w miejscowości Pawłowo (Warmińsko-Mazurskie). Jak przekazała policja, tir wjechał tam w auto osobowe.

Tir wjechał w stojące auto osobowe. Trzy osoby nie żyją, a dwie, w tym 11-latka, są ranne

Tir wjechał w stojące auto osobowe. Trzy osoby nie żyją, a dwie, w tym 11-latka, są ranne

Źródło:
tvn24.pl

Ryszard Czarnecki, który w czwartek usłyszał zarzuty, widziany był w piątek wieczorem na Lotnisku Chopina w Warszawie. Zdjęcia na Kontakt24 przesłała jedna z internautek. Prokurator Tomasz Tadla z katowickiej prokuratury poinformował, że Czarnecki nie ma zakazu opuszczania kraju.

Czarnecki na warszawskim lotnisku. Prokuratura: nie ma zakazu opuszczania kraju

Czarnecki na warszawskim lotnisku. Prokuratura: nie ma zakazu opuszczania kraju

Źródło:
Kontakt24, TVN24, PAP

ING Bank Śląski od 16:00 do 21:00 zmagał się z awarią systemów - podano w komunikacie. Klienci w mediach społecznościowych informowali wcześniej o problemach z działaniem bankowości i płatnościami.

Duża awaria w ING Banku Śląskim. "Wszystkie funkcje powinny już działać prawidłowo"

Duża awaria w ING Banku Śląskim. "Wszystkie funkcje powinny już działać prawidłowo"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

- Całe zdarzenie było totalnym zaskoczeniem. Łoś wyskoczył z boku, wcale go nie widziałem. Dopiero później, jak zobaczyłem nagranie, zorientowałem się, co się właściwie wydarzyło - mówi nasz czytelnik.

"Łoś wyskoczył z boku, wcale go nie widziałem"

"Łoś wyskoczył z boku, wcale go nie widziałem"

Źródło:
Kontakt24

W czwartek u wybrzeży Chorwacji pojawiły się trąby wodne. Niezwykłe zjawisko zauważono między innymi w miejscowości Primoszten. Charakterystyczny lej unoszący się nad wodą pojawił się również we wsi Viganj. Nagranie z tego miejsca otrzymaliśmy na Kontakt24.

Trąba wodna nad plażą, panika wśród turystów. Nagranie

Trąba wodna nad plażą, panika wśród turystów. Nagranie

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, DHMZ

W rejonie chorwackiej nadmorskiej miejscowości Primoszten pojawiła się trąba wodna. Zjawisko zaobserwował pan Krzysztof, który wysłał nam swoje materiały na Kontakt24.

"Nigdy wcześniej nie widziałem czegoś podobnego"

"Nigdy wcześniej nie widziałem czegoś podobnego"

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Do tragicznego wypadku doszło w środę rano w Szpitalu Bródnowskim. Z okna na szóstym piętrze wypadł pacjent, zginął na miejscu. Trwa wyjaśnianie przyczyn tragedii.

Tragedia w szpitalu. Pacjent wypadł z okna, nie żyje

Tragedia w szpitalu. Pacjent wypadł z okna, nie żyje

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

We wtorek wieczorem policja zatrzymała 19-latka, który zabarykadował się w mieszkaniu przy ulicy Kochanowskiego na warszawskich Bielanach. Do środka weszli antyterroryści. W mieszkaniu znaleźli narkotyki.

Zabarykadował się w mieszkaniu, z balkonu rzucał podpalonymi przedmiotami. 19-latek zatrzymany

Zabarykadował się w mieszkaniu, z balkonu rzucał podpalonymi przedmiotami. 19-latek zatrzymany

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl/PAP

Na ulicy Długiej w Zgierzu (woj. łódzkie) doszło do kolizji samochodu osobowego z radiowozem jadącym na sygnale. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Zderzenie auta z radiowozem. "Jechał na pilną interwencję"

Zderzenie auta z radiowozem. "Jechał na pilną interwencję"

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Strażakom udało się opanować pożar hali na terenie spalarni odpadów niebezpiecznych Port Service w Gdańsku, który wybuchł we wtorek po południu. Jak zapewniają przedstawiciele firmy, nie ma zagrożenia dla mieszkańców, bo ogień nie zajął odpadów niebezpiecznych. Zdjęcia i nagrania otrzymaliśmy na Kontakt24.

Pożar hali w spalarni odpadów w Gdańsku został szybko opanowany

Pożar hali w spalarni odpadów w Gdańsku został szybko opanowany

Źródło:
TVN24, PAP

Poranny samolot z Warszawy do Sharm el-Sheikh w Egipcie został zawrócony. Jak poinformował przedstawiciel Polskich Linii Lotniczych LOT, powodem była usterka. Pasażerowie przesiądą się do innej maszyny.

Lecieli do egipskiego kurortu, wrócili do Warszawy z powodu usterki

Lecieli do egipskiego kurortu, wrócili do Warszawy z powodu usterki

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl