"Już się wali! To się zawala!" - słychać na jednym z filmów, które nadesłał nam Reporter 24 MuniekSlupsk. Uchwycił on płonącą kamienicę w Słupsku. Słychać także huk walących się ścian. Do pożaru doszło po tym, jak kierowca wjechał w przyłącze gazu na ścianie budynku.
Huk i gorące płomienie obudziły mieszkańców sąsiednich budynków kamienicy w Słupsku. Płonącą kamienicę, w której zniszczeniu uległ dobytek dziesięciu rodzin nagrał Reporter 24. Pożar wybuchł po tym jak pijany 32-letni kierowca osobowego forda wjechał w nocy z soboty na niedzielę w przyłącze gazu na ścianie budynku wybuchł koszmar.
Z przyłącza ulatniał się gaz, który nagromadzony w zamkniętym budynku w pewnym momencie wybuchł. "Już się wali! To się zawala!" - słychać na filmie zamieszczonym w Kontakcie 24. Rzeczywiście, po wybuchu zawaliło się 30 proc. budynku. Większa jego część doszczętnie spłonęła, a kamienica nadaje się tylko do rozbiórki. Na szczęście wszystkich mieszkańców udało się ewakuować na czas.
Autor: aw/rs