Osiem zastępów straży pożarnej gasiło tira, który przewrócił się i stanął w płomieniach na A1 na wysokości miejscowości Lisewo (woj. kujawsko-pomorskie). Rannego kierowcę zabrało pogotowie. Zniszczeniu uległ cały ładunek z pojazdu - 15 ton mleka w kartonach. Informacje i zdjęcia przesłał na Kontakt 24 @mateusz.
Do wypadku doszło o godz. 21.59, na pasie ruchu w kierunku Gdańska. "Na miejsce pojechało osiem zastępów staży pożarnej: z Lisewa, Chełmna, Kuźnicy, Chełmży i Wąbrzeźna" - powiedział w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 st. kpt. Sławomir Leśniak ze straży pożarnej w Chełmnie.
"Tir leżał przewrócony na poboczu. Ranny został kierowca, którego służby ratownictwa medycznego zabrały do szpitala w Wąbrzeźnie" - relacjonował. Dodał, że mężczyzna mógł zasnąć za kierownicą.
Jedna jezdnia na czas gaszenia pożaru została wyłączona z ruchu na 1,5 godz.
"Straty na A1 wstępnie oszacowano na pół miliona złotych" - poinformował Leśniak. Wyjaśnił, że samochód ciężarowy uszkodził bariery dźwiękochłonne oraz bariery energochłonne. "Także cały przewożony towar - 15 ton mleka w kartonach - uległ zniszczeniu" - powiedział.
Autor: ap/aw