"Szkoły gotowe na sześciolatki?", "Co zmieni referendum?". Minister edukacji odpowiedziała na Wasze pytania

Minister odpowiadała na pytania widzów

Minister Edukacji Narodowej w poniedziałkowym "Wstajesz i wiesz" na antenie TVN24 odpowiedziała na Wasze pytania dotyczące posyłania sześciolatków do szkół. Joanna Kluzik-Rostkowska zapewnia, że zagłosowanie za cofnięciem reformy w referendum zaplanowanym na 25 października może przynieść zwolnienia nauczycieli i przepełnione przedszkola. Wasze opinie są jednak podzielone.

Na Kontakt 24 dostaliśmy mnóstwo pytań do Minister Edukacji Narodowej. Pytaliście o sześciolatki w szkołach, a także o to, jak polskie placówki są przygotowane do rozpoczęcia roku szkolnego.

"Jestem za sześciolatkami w szkole, a jeżeli szkoła nie jest przygotowana na ich przyjęcie, to co robiła w tym kierunku przez sześć lat?!" - zapytała Zenobia. Z kolei Dorota wspomniała, że jej dziecko poszło do szkoły jako sześciolatek i nie żałuje, że tak się stało. Jej zdaniem dziecko nic nie straciło, a wysłanie go w wieku sześciu lat do szkoły nie jest odbieraniem mu dzieciństwa.

Inny rodzic napisał, że szkoły nie są przygotowane na przyjęcie sześciolatków. "W Siedlcach szkoła jest przepełniona, brak odpowiednich warunków, świetlica mała. W każdej klasie jest 27 osób" skomentował sprawę.

Powstała mapa szkół

Minister edukacji Joanna Kluzik-Rostkowska odniosła się do opinii i pytań, które dostaliśmy na Kontakt 24. - Bardzo zainteresowało mnie to 27 dzieci w klasie, ponieważ nie powinno ich być więcej niż 25 - powiedziała minister, a następnie wspomniała rok 2014, który był pierwszym, gdy sześciolatki poszły do szkół.

- Stworzyliśmy mapę, na mapie "powiesiliśmy" każdą podstawówkę w Polsce - opowiadała o przygotowaniach do przedsięwzięcia. Ponad 60 proc. szkół było wówczas przygotowanych dobrze, a 30 proc. przygotowano bardzo dobrze. Problemy pojawiły się w około 120 placówkach, ale minister zapewniła, że mapa szkół wciąż jest aktualizowana, a zaniepokojeni rodzice mogą zgłaszać swoje obawy.

Zmiany przyniosą zwolnienia?

Głównym punktem rozmowy było referendum w sprawie posyłania sześciolatków do szkół, zaplanowane na 25 września. - Konsekwencje takiego odwrócenia reformy mogą być dramatyczne. Oznaczałoby to, że mamy jeden pusty rocznik. Byłby taki wrzesień, w którym do szkoły nie poszedłby żaden pierwszak. Tym samym wszyscy nauczyciele wczesnoszkolni przez trzy lata byliby bez pracy. Równolegle zrobiłby się olbrzymi tłok w przedszkolach - komentowała.

Konsekwencje odwrócenia reformy mogą być dramatyczne Joanna Kluzik - Rostkowska

- Ci, którzy myślą o zmianach nie zdają sobie sprawy z tego, jakie to może pociągnąć za sobą konsekwencje - podsumowała Kluzik-Rostkowska, a decyzję prezydenta Andrzeja Dudy o zwołaniu referendum określiła jako działanie w "retoryce kampanii wyborczej". - Rodzic ma pełne prawo do tego, by się różnych rzeczy obawiać. Może liczyć na pomoc Poradni Psychologiczno Pedagogicznej - mówiła Minister Edukacji Narodowej. - Sześciolatki są gotowe na edukację szkolną, już to widzimy - zakończyła.

Macie wątpliwości

Dyskusja wywołała wiele Waszych opinii, które otrzymaliśmy na Kontakt 24. "Jestem trochę skołowana i nie rozumiem zamieszania wokół tematu. Kolejny raz poprzez referendum i pytania tworzy się burza w szklance wody. Sama w wieku sześciu lat poszłam do szkoły i okazało się, że przeżyłam wszystkie szkoły i wyszłam na ludzi. To nie jest temat na ogólnopolskie referendum" - skomentowała Dorota.

Są jednak tacy, których minister nie przekonała. "Słabo mi się robi, jak pomyślę o pierwszym września i posłaniu córki do szkoły, w której są 22 pierwsze klasy" - napisała Justyna.

A jakie jest Wasze zdanie o posyłaniu sześciolatków do szkół i referendum w tej sprawie? Czekamy na Wasze opinie i komentarze na Kontakt 24.

Autor: sc/popi

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Powódź w Polsce trwa. Wojewoda lubuski ogłosił wieczorem alarmy powodziowe dla kilku powiatów: zielonogórskiego, gorzowskiego, wschowskiego, nowosolskiego, krośnieńskiego oraz słubickiego. W czwartek nad ranem fala powodziowa dotarła do Wrocławia. Stan Odry w stacji pomiarowej Trestno prawie o dwa metry przekroczył stan alarmowy. Na godzinę 22.10 wynosił 640 centymetry.

Alarmy powodziowe w Lubuskiem

Alarmy powodziowe w Lubuskiem

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24., PAP

Trzy osoby zginęły w wyniku wypadku, do którego doszło w miejscowości Pawłowo (Warmińsko-Mazurskie). Jak przekazała policja, tir wjechał tam w auto osobowe.

Tir wjechał w stojące auto osobowe. Trzy osoby nie żyją, a dwie, w tym 11-latka, są ranne

Tir wjechał w stojące auto osobowe. Trzy osoby nie żyją, a dwie, w tym 11-latka, są ranne

Źródło:
tvn24.pl

Ryszard Czarnecki, który w czwartek usłyszał zarzuty, widziany był w piątek wieczorem na Lotnisku Chopina w Warszawie. Zdjęcia na Kontakt24 przesłała jedna z internautek. Prokurator Tomasz Tadla z katowickiej prokuratury poinformował, że Czarnecki nie ma zakazu opuszczania kraju.

Czarnecki na warszawskim lotnisku. Prokuratura: nie ma zakazu opuszczania kraju

Czarnecki na warszawskim lotnisku. Prokuratura: nie ma zakazu opuszczania kraju

Źródło:
Kontakt24, TVN24, PAP

ING Bank Śląski od 16:00 do 21:00 zmagał się z awarią systemów - podano w komunikacie. Klienci w mediach społecznościowych informowali wcześniej o problemach z działaniem bankowości i płatnościami.

Duża awaria w ING Banku Śląskim. "Wszystkie funkcje powinny już działać prawidłowo"

Duża awaria w ING Banku Śląskim. "Wszystkie funkcje powinny już działać prawidłowo"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

- Całe zdarzenie było totalnym zaskoczeniem. Łoś wyskoczył z boku, wcale go nie widziałem. Dopiero później, jak zobaczyłem nagranie, zorientowałem się, co się właściwie wydarzyło - mówi nasz czytelnik.

"Łoś wyskoczył z boku, wcale go nie widziałem"

"Łoś wyskoczył z boku, wcale go nie widziałem"

Źródło:
Kontakt24

W czwartek u wybrzeży Chorwacji pojawiły się trąby wodne. Niezwykłe zjawisko zauważono między innymi w miejscowości Primoszten. Charakterystyczny lej unoszący się nad wodą pojawił się również we wsi Viganj. Nagranie z tego miejsca otrzymaliśmy na Kontakt24.

Trąba wodna nad plażą, panika wśród turystów. Nagranie

Trąba wodna nad plażą, panika wśród turystów. Nagranie

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, DHMZ

W rejonie chorwackiej nadmorskiej miejscowości Primoszten pojawiła się trąba wodna. Zjawisko zaobserwował pan Krzysztof, który wysłał nam swoje materiały na Kontakt24.

"Nigdy wcześniej nie widziałem czegoś podobnego"

"Nigdy wcześniej nie widziałem czegoś podobnego"

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Do tragicznego wypadku doszło w środę rano w Szpitalu Bródnowskim. Z okna na szóstym piętrze wypadł pacjent, zginął na miejscu. Trwa wyjaśnianie przyczyn tragedii.

Tragedia w szpitalu. Pacjent wypadł z okna, nie żyje

Tragedia w szpitalu. Pacjent wypadł z okna, nie żyje

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

We wtorek wieczorem policja zatrzymała 19-latka, który zabarykadował się w mieszkaniu przy ulicy Kochanowskiego na warszawskich Bielanach. Do środka weszli antyterroryści. W mieszkaniu znaleźli narkotyki.

Zabarykadował się w mieszkaniu, z balkonu rzucał podpalonymi przedmiotami. 19-latek zatrzymany

Zabarykadował się w mieszkaniu, z balkonu rzucał podpalonymi przedmiotami. 19-latek zatrzymany

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl/PAP

Na ulicy Długiej w Zgierzu (woj. łódzkie) doszło do kolizji samochodu osobowego z radiowozem jadącym na sygnale. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Zderzenie auta z radiowozem. "Jechał na pilną interwencję"

Zderzenie auta z radiowozem. "Jechał na pilną interwencję"

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Strażakom udało się opanować pożar hali na terenie spalarni odpadów niebezpiecznych Port Service w Gdańsku, który wybuchł we wtorek po południu. Jak zapewniają przedstawiciele firmy, nie ma zagrożenia dla mieszkańców, bo ogień nie zajął odpadów niebezpiecznych. Zdjęcia i nagrania otrzymaliśmy na Kontakt24.

Pożar hali w spalarni odpadów w Gdańsku został szybko opanowany

Pożar hali w spalarni odpadów w Gdańsku został szybko opanowany

Źródło:
TVN24, PAP

Poranny samolot z Warszawy do Sharm el-Sheikh w Egipcie został zawrócony. Jak poinformował przedstawiciel Polskich Linii Lotniczych LOT, powodem była usterka. Pasażerowie przesiądą się do innej maszyny.

Lecieli do egipskiego kurortu, wrócili do Warszawy z powodu usterki

Lecieli do egipskiego kurortu, wrócili do Warszawy z powodu usterki

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl