Środowisko lotnicze pożegnało Stanisława Ackermana. Jeden z najlepszych w historii polskiego lotnictwa pilotów zmarł w wieku 84 lat. Uroczystości pogrzebowe odbyły się w środę w Toruniu.
Stanisław Ackerman zmarł 12 czerwca. Miał 84 lata. Był lotnikiem, mistrzem szybownictwa. Jako pierwszy na świecie pokonał 300-kilometrowy trójkąt na trasie Inowrocław-Ostrów Wielkopolski-Poznań-Inowrocław.
Doleciał na 8000 metrów
Co więcej, jako pierwszy na świecie wykonał przewyższenie 8000 metrów w terenie nizinnym. Tego wyczynu nie udało się powtórzyć nikomu. W czasie tamtego lotu na wysokości 7000 metrów napotkał burzę. - Pech chciał, że gdy byłem na 5 tys., dostałem się w warstwę silnego gradu. To były kule wielkości kurzego jaja, które rozbiły kabinę o podziurawiły skrzydła - wspominał Stanisław Ackerman w rozmowie z 2014 roku z pomorska.pl. Kiedy wylądował, w wyjątkowo niesprzyjających okolicznościach, wysokościomierz wykazał 8 tys. metrów.
Swoją "Pętlę Ackermana" będziesz teraz robił w niebie, do którego Ci zawsze było blisko fragment pożegnania Stanisława Ackermana
"Pocałunek śmierci"
Pilot uwielbiał podnosić pułap umiejętności coraz wyżej. Wraz z Tadeuszem Śliwakiem opracował figurę akrobatyczną, która mogłaby zmrozić krew w żyłach nawet najbardziej odpornym na skrajne emocje. "Pętla Ackermana", zwana też "pocałunkiem śmierci" do dziś budzi spory, czy w ogóle kiedykolwiek została wykonana. Świadkowie twierdzą, że tak. Wtedy nie było jednak możliwości zarejestrowania takiego wyczynu. Cały manewr polega na tym, że dwa szybowce pędzą na wprost siebie i kiedy wydaje się, że niechybnie dojdzie do zderzenia, gwałtowny manewr sprawia, że mają się zetknąć kołami podwozi i zrobić pętlę. - Żeby przećwiczyć ten numer, odlatywaliśmy daleko od lotniska, tak aby nikt nas nie widział za chmurami - przyznał w czerwcu ubiegłego roku Stanisław Ackerman w rozmowie z pomorska.pl.
Pilot na emeryturę odszedł w 1991 roku, jednak cały czas patrzył w niebo, które było całym jego życiem. Dlatego też jego pożegnanie było iście lotnicze. "Swoją Pętlę Ackermana będziesz teraz robił w niebie, do którego Ci zawsze było blisko" - przytacza słowa z uroczystości pogrzebowej Aeroklub Pomorski.
Autor: popi//tka / Źródło: pomorska.pl