"Strumień zamienił się w rwącą rzekę", "zalane praktycznie wszystko", "pogoda jest straszna". Na Kontakt 24 otrzymujemy od Was mnóstwo filmów, zdjęć i relacji z Wielkiej Brytanii. Fatalna pogoda doprowadziła do licznych podtopień i rozległych powodzi na terenie Anglii, Szkocji i Walii. W walce ze skutkami powodzi zaangażowało się wiele służb, w tym wojsko.
"Zwykle nieprzekraczający kilkunastu centymetrów głębokości strumień zamienił się w rwącą rzekę, rozlewając się po parku, przez który płynie" - napisał na Kontakt 24 Grzegorz, autor zdjęć z Lancashire w północno-zachodniej Anglii.
Od Reporterów 24 otrzymaliśmy również zdjęcia i nagrania z Platt Bridge pod Wigan (północno-zachodnia Anglia). "Zostało zalane praktycznie wszystko. Do sklepu nie wejdziemy, ponieważ policja zamknęła drogę. Widać służby porządkowe, które walczą z powodzią" - relacjonował Olek1995. "Pogoda jest straszna. Strażacy próbują wypompowywać wodę" - opowiadał na przesłanym na Kontakt 24 nagraniu.
Woda dotarła także do miasta Rochdale, o czym powiadomił nas Artur.
- Całe centrum jest zalane - mówił w rozmowie z naszą redakcją. - Po prostu płynie tam rzeka - sprecyzował. - Pod wodą znalazło się nowo wybudowane centrum tramwajowe, sklepy i banki - tłumaczył Polak. Jak dodał, co jakiś czas mieszkańcy mają również problemy z prądem. - U nas wojska jeszcze nie ma, ale widziałem akcję straży pożarnej - podsumował Artur.
Pomaga wojsko
Jak podał portal tvnmeteo.pl, w związku z powodziami na terenie Wielkiej Brytanii wydano ponad 300 ostrzeżeń i alertów. Aż 22 z nich są najwyższego, czerwonego stopnia. Na terenie Lancashire, jak podała Agencja Ochrony Środowiska, poziom każdej rzeki jest rekordowo wysoki. Uszkodzonych zostało kilka tysięcy nieruchomości i konieczna była ewakuacja ludności.
Na obszarach najbardziej narażonych na ponowne zalanie do budowy zabezpieczeń zaangażowano armię.
Autor: ank,kab/aw,tka / Źródło: tvnmeteo.pl, Kontakt 24