"Strach się bać o własne zdrowie". Internauci o długim oczekiwaniu na operacje

65-latka poczeka 17 lat na operację

Komentujcie sprawę 65-latki z Sosnowca, która ma czekać na operację kolana 17 lat. Dla jednych z Was sytuacja wydaje się być kuriozalna, a nawet przerażająca. "Boże mój, strach się bać o własne zdrowie w obecnej Polsce!" - napisał jeden z internautów. Niektórzy z Was zwracają uwagę, że kobieta może iść za radą NFZ i udać się do innej placówki, gdzie kolejka jest mniejsza. "To bzdura. Tam jest kolejka, bo wszyscy chcą tam iść, gdzie indziej jest mniejsza" - podsumował @Misiek. Paweł Walewski, dziennikarz medyczny, gość TVN24, mówił o tym, jak uniknąć kolejek czekając na zabieg.

Internautów poruszyła historia 65-letniej pani Danuty, która dostała skierowanie na operację kolana z terminem na 2031 rok. Kobieta nie wie co robić, ponieważ jak sama mówi ledwo się porusza. Ordynator szpitala, w którym ma odbyć się zabieg przyznaje, że jest mu wstyd, ale dodaje, że tak długa kolejka nie jest winą placówki. Rzeczniczka NFZ stwierdziła, że jest zaszokowana całą sytuacją i poleca pacjentce udanie się do szpitala, w którym kolejka jest mniejsza.

Więcej o sprawie czytaj na Kontakcie 24

"Nie szukamy informacji"

Paweł Walewski, dziennikarz medyczny "Polityki", powiedział w studiu TVN24, że pacjenci często sami nie szukają informacji o innych placówkach, w których mogą poddać się zabiegowi. Usprawiedliwiał to jednak złą organizacją służby zdrowia.

"Pacjenci boją się szukać informacji, które są dostępne w ochronie zdrowia. Jest to też wina organizacji tego systemu" - powiedział Walewski. "W wielu sytuacjach to ludzie pracujący w danej placówce powinni doradzić pacjentowi, a nie tylko wysłać do niego informację 'widzimy się za 17 lat' - to jest karygodne" - dodał.

"To przerażające", "ja czekam 27 lat"

Niektórzy przyznają, że cała sprawa nie stawia w dobrym świetle Narodowego Funduszu Zdrowia. "To jest po prostu tragedia" - komentuje @Viktor, "polska rzeczywistość jest taka - im kto starszy - a tym bardziej jeśli jest juz na emeryturze - to jest tylko wydatkiem dla ZUS i NFZ" - pisze @SEBBAX.

Dzielicie się z nami również własnymi doświadczeniami związanymi z oczekiwaniem na zabieg. "Jestem rekordzistą jeśli chodzi o czas oczekiwania na zabieg szpitalny. Czekam już 27 lat. Co prawda nie jest to poważny zabieg, ale dostałem skierowanie do szpitala, zgłosiłem się i kazano mi czekać na wolne miejsce, na oddziale chirurgii. No i czekam" - żalił się @Rysiek.

Internauta podpisujący się wymownym nickiem @smutny obywatel podsumował: "ja się boje zachorować w tym kraju, bo mogę nie doczekać wizyty u lekarza".

"Niech zmieni szpital"

Jedni z Was krytykują NFZ, inni twierdzą, że rozwiązanie tej sytuacji jest bardzo proste - kobieta powinna udać się do innego szpitala na zabieg. Tak zresztą poleciła pacjentce rzeczniczka śląskiego oddziału NFZ. "Prosta sprawa - zmienić szpital na taki, gdzie kolejki są krótsze. Ja zapisałem się na operację stawu kolanowego na NFZ w Lublinie, w kwietniu i jestem tydzień po operacji" - wyznał internauta o nicku @rexrex88.

"To bzdura. Kolejka 17 lat jest tam, bo wszyscy chcą się tam operować, a gdzie indziej jest mniejsza" - napisał @Misiek. Jeden z komentujących o nicku @survie6a395e daje jednak nadzieję innym pacjentom, opowiadając o doświadczeniach mamy. "Moja matka jest także z Sosnowca i przeszła już operację stawu biodrowego - endoproteza - w Klinice, w Środzie Wielkopolskiej, gdzie czekała 4 miesiące".

"Jestem za możliwością wyboru"

W dyskusji pod artykułem pojawiała się również kwestia obowiązkowych składek zdrowotnych. @Przemek twierdzi, że każdy obywatel powinien móc sam decydować o wpłacaniu tychże składek. "Jestem za możliwością wyboru! Nie chcę płacić żadnych składek Państwu... Gdyby mnie z tych 600 pln miesięcznie nie okradali, stać byłoby mnie spokojnie na prywatny szpital, gdzie warunki są nieporównywalne z państwowymi placówkami" - napisał internauta.

Czekamy na Wasze opinie w tej sprawie. Spotkaliście się z taką sytuacją? A może Wy albo wasi bliscy czekają od wielu lat na jakiś zabieg? Podzielcie się z nami swoimi historiami. Czekamy pod adresem mailowym kontakt24@tvn.pl. Możecie też komentować bezpośrednio pod tekstem.

Autor: mz/aw

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Nawałnice przeszły w niedzielę przez Arabię Saudyjską. Ulewny deszcz spowodował, że w mieście Dżedda doszło do podtopień. Widać je na nagraniu, które wysłała na Kontakt24 pani Martyna.

Nawałnice w Arabii Saudyjskiej. Podtopiona Dżedda na nagraniu Reporterki24

Nawałnice w Arabii Saudyjskiej. Podtopiona Dżedda na nagraniu Reporterki24

Źródło:
gulfnews.com, Kontakt24

Podróżujący pociągiem mężczyzna zauważył samochód, który ciągnął za sobą sanki z dwójką małych dzieci. W trakcie krótkiego postoju nagrał film, który ma zamiar przekazać policji. Uważa, że ta zabawa mogła skończyć się tragicznie. Nagranie dostaliśmy na Kontakt24.

Samochód ciągnął sanki z dziećmi. "Ścigał się z pociągiem". Nagranie

Samochód ciągnął sanki z dziećmi. "Ścigał się z pociągiem". Nagranie

Źródło:
Kontakt24, TVN24

W sześciu mieszkaniach przy ulicy Jęczmiennej we Wrocławiu ktoś uszkodził szyby, strzelając w nie najprawdopodobniej z wiatrówki. - Ktoś sobie zabawę urządził. Całe szczęście nikt nie stał przy oknie - zrelacjonował w rozmowie z nami pan Andrzej, jeden z mieszkańców. Sprawą ma zająć się policja.

Dziury po pociskach w oknach sześciu mieszkań we Wrocławiu

Dziury po pociskach w oknach sześciu mieszkań we Wrocławiu

Źródło:
Kontakt 24

W sobotni wieczór mogliśmy obserwować niezwykłe zjawisko - zakrycie Saturna przez Księżyc. Patrzeniu w niebo sprzyjała aura. Do obserwacji nie był potrzebny żaden specjalistyczny sprzęt.

Saturn schował się za Księżycem. "Na zewnątrz zimno, ale było warto"

Saturn schował się za Księżycem. "Na zewnątrz zimno, ale było warto"

Aktualizacja:
Źródło:
"Z głową w gwiazdach", tvnmeteo.pl

Prezydent Andrzej Duda postanowił skorzystać z zimowej aury i wybrał się na narty do Kluszkowiec. W zjazdach towarzyszy mu dwóch ochroniarzy.

Andrzej Duda wypoczywa na nartach

Andrzej Duda wypoczywa na nartach

Źródło:
tvn24.pl

Pan Dariusz miał w czwartek wieczorem wylecieć z Sharm el-Sheikh do Rzeszowa samolotem linii SkyUp. Jego lot został jednak odwołany, podobnie jak kolejny. Linie lotnicze przepraszają pasażerów.

Odwołane loty z Egiptu i Fuerteventury. Część pasażerów musiała czekać prawie dwie doby

Odwołane loty z Egiptu i Fuerteventury. Część pasażerów musiała czekać prawie dwie doby

Źródło:
Kontakt24, tvn24.pl

Za sprawą powrotu zimy do Polski pogoda w części kraju była niebezpieczna. Występowały burze śnieżne, wiał silny wiatr. Na jadące auto w Koszalinie spadło drzewo. Opady śniegu i śliska nawierzchnia utrudniały kierowcom poruszanie się - zimowe opony były koniecznością. Pogodowe relacje otrzymaliśmy na Kontakt24.

Atak zimy w części Polski. Drzewo spadło na samochód

Atak zimy w części Polski. Drzewo spadło na samochód

Źródło:
dd

Pani Aleksandra zapłaciła 350 złotych za przejazd z Dworca Wschodniego do centrum. Według taryfy przewoźnika jeden kilometr podróży wyceniony był na 60 złotych. Kobieta nie zgłosiła sprawy na policję, ale nie kryje rozgoryczenia tą sytuacją. - To naprawdę przykre, że można tak kogoś naciągnąć - powiedziała.

350 złotych za 11-minutowy kurs

350 złotych za 11-minutowy kurs

Źródło:
Kontakt24/tvnwarszawa.pl

W lesie w podlaskim Surażu pojawiły się lodowe włosy. Zdjęcia, na którym widać to rzadkie zjawisko, dostaliśmy na Kontakt24. Dopiero kilka lat temu naukowcy odkryli proces jego powstawania.

"Przypominało pałki z watą cukrową. Było tego całe mnóstwo"

"Przypominało pałki z watą cukrową. Było tego całe mnóstwo"

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Piętnastomiesięczna dziewczynka straciła przytomność po tym, jak "niezauważona weszła do skrzyni łóżka" i została tam przypadkowo zamknięta. Początkowo przywrócono dziecku funkcje życiowe, ale ostatecznie nie udało się jej uratować. Wstępne ustalenia wskazują, że doszło do tragicznego wypadku.

Nie żyje piętnastomiesięczna dziewczynka. "Weszła niezauważona do skrzyni łóżka"

Nie żyje piętnastomiesięczna dziewczynka. "Weszła niezauważona do skrzyni łóżka"

Źródło:
Kontakt24, TVN24

W małopolskiej Przysietnicy pojawiła się biała tęcza. Zdjęcie nietypowego zjawiska, które powstaje w czasie mgły, otrzymaliśmy na Kontakt24.

Biała tęcza w Małopolsce. "Czegoś takiego jeszcze nie widziałem"

Biała tęcza w Małopolsce. "Czegoś takiego jeszcze nie widziałem"

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

Policyjny pościg w Stargardzie zakończył się, gdy kierująca uderzyła w zaparkowany samochód. Jak się okazało, kobieta była pijana. Z tyłu auta była jej czteroletnia córka, jechała bez fotelika.

Pijana uciekała przed policją. W aucie była jej czteroletnia córka

Pijana uciekała przed policją. W aucie była jej czteroletnia córka

Źródło:
TVN24

Na Kontakt24 otrzymaliśmy informacje, że klienci centrum handlowego Bonarka w Krakowie utknęli w gigantycznych korkach i nie mogli po południu i wczesnym wieczorem wyjechać z parkingu. W sznurze aut - jak alarmował jeden z Reporterów24 - niektórzy czekali kilka godzin. - Potwierdzam, że nawał klientów sparaliżował ruch w okolicy, policja na miejscu stara się pomóc kierowcom i kieruje ruchem - przekazał tvn24.pl młodszy aspirant Mateusz Lenartowicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.

Drogowy paraliż pod centrum handlowym. Policja wysłała patrole

Drogowy paraliż pod centrum handlowym. Policja wysłała patrole

Źródło:
tvn24.pl

Za kurs z Dworca Centralnego na Mokotów zapłaciła 360 złotych. Zszokowana kobieta sprawę zgłosiła policji. - Powiedzieli mi, że wiedzą o tym mężczyźnie i jemu podobnych. To cała szajka - opowiedziała pani Klaudia. Czy policja może coś zrobić z nieuczciwymi "taksówkarzami"?

Nieuczciwi "taksówkarze" wystawiają rachunki na niebotyczne kwoty. Policja tłumaczy, co może zrobić

Nieuczciwi "taksówkarze" wystawiają rachunki na niebotyczne kwoty. Policja tłumaczy, co może zrobić

Źródło:
tvnwarszawa.pl