Kierowca BMW staranował w Łodzi trzy inne auta - poinformował na Kontakt 24 Robert, autor zdjęć i nagrania. Jak podała policja, zniszczony został również budynek.
Zdarzenie miało miejsce po godzinie 12. Jak podała Marzanna Boratyńska z łódzkiej policji, 29-letni kierowca BMW jechał ul. Pomorską w kierunku ul. Wschodniej.
"Obrócił się o 180 stopni"
- Na wysokości numeru 3 stracił panowanie nad pojazdem. 29-latek zjechał na prawą stronę i uderzył w zaparkowaną toyotę yaris, w której siedziała kobieta. Następnie BMW obróciło się o 180 stopni i uderzyło w zaparkowanego chryslera - tłumaczyła. - Chrysler uderzył w toyotę avensis, a potem przemieścił się i uderzył w budynek - relacjonowała policjantka.
Według ustaleń policjantów, powodem zdarzenia była zbyt szybka jazda 29-latka. - Kierowca nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. Pada deszcz i jest ślisko - mówiła Boratyńska.
29-latek dostał 500 złotych mandatu i sześć punktów karnych. Był trzeźwy. Nikomu nic się nie stało.
Autor: ank//tka