Kilkudziesięciu funkcjonariuszy szuka kierowcy i pasażera audi, którzy nie zatrzymali się w niedzielę do kontroli drogowej policji i straży granicznej w Krakowie. W czasie ucieczki kierowca staranował samochody i potrącił funkcjonariusza straży granicznej. Jak przekazały służby, samochodem podróżowały cztery osoby, dwie udało się już zatrzymać. Pierwszą informację otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Do zdarzenia doszło około godziny 19 w niedzielę. Kierowca audi nie zatrzymał się do kontroli drogowej policji. Na miejscu znajdowała się również straż graniczna. Samochodem podróżowały cztery osoby, jak przekazała w poniedziałek Straż Graniczna, dwie z nich udało się zatrzymać.
– Kierowca potrącił funkcjonariusza straży granicznej i odjechał. Został wszczęty pościg. W rejonie ulicy Księcia Józefa porzucił samochód i uciekł – relacjonował po zdarzeniu mł. insp. Sebastian Gleń z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie. Strażnik został zabrany do szpitala, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Padły strzały
Jak informuje portal tvn24.pl, w trakcie ucieczki audi staranowało samochód służbowy straży oraz dwa inne pojazdy. Funkcjonariusze graniczni, chcąc zatrzymać oddalające się auto, oddali strzały w jego kierunku. W wyniku tych strzałów jeden z pasażerów audi został lekko ranny. Trafił do szpitala.
Trwają poszukiwania
Kierowca i jeden z pasażerów są nadal poszukiwani. - W akcję zaangażowanych jest kilkudziesięciu policjantów - poinformował w poniedziałek mł. insp. Gleń. Jak dodał, kierowca to 30-letni mieszkaniec Krakowa.
Autor: mmw,ak//mz, kab