Spalone auto zostało znalezione w rzece Brennica, na granicy miejscowości Górki Wielkie i Harbutowice (Śląskie). Jak poinformowała policja, samochód został wcześniej skradziony. Pierwszą informację oraz nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Jak napisał Reporter 24, samochód został odnaleziony w miejscu, gdzie rzeka Brennica uchodzi do Wisły.
- Nie wiadomo kiedy dokładnie doszło do podpalenia i w jakich okolicznościach znalazł się on w wodzie, aczkolwiek miejsce, w którym się to stało, jest niedostępne dla kierowców. Dojechać tam można jedynie wałem, aczkolwiek jest tam znak zakazu - przekazał autor nagrania.
Skradziony, spalony
Policja potwierdziła, że samochód został podpalony. Wcześniej zgłoszono jego kradzież. - Samochód marki Subaru został skradziony w nocy z 10 na 11 listopada. Został odnaleziony 12 listopada w godzinach porannych w rzece Brennica, na granicy miejscowości Górki Wielkie i Harbutowice. Auto było częściowo spalone - przekazał aspirant Krzysztof Pawlik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie. Jak dodał, subaru zostało skradzione w miejscowości Brenna. Policja prowadzi czynności w tej sprawie.
Autor: jw, ok /ak