Spadochroniarz spadł na dach opla podczas festynu w Łososinie Dolnej (woj. małopolskie). Jak informuje policja, mężczyzna źle ocenił warunki atmosferyczne podczas lądowania. Zdjęcie uszkodzonego auta otrzymaliśmy od Mirka.
To był pokazowy skok spadochronowy na festynie z okazji 60-lecia Aeroklubu Podhalańskiego w Łososinie Dolnej.
- Około 15:30, podczas lądowania, jeden ze skoczków źle ocenił warunki atmosferyczne i wylądował na oplu - podała Komenda Miejska Policji w Nowym Sączu.
Na szczęście nikomu nic się nie stało. Jak napisał Reporter 24, od którego otrzymaliśmy zdjęcie, samochód w chwili zdarzenia stał w korku.
Autor: mz/aw