Sobotni atak zimy w Polsce. Strażacy interweniowali 4,5 tysiąca razy

Materiał użytkownika

W sobotę w wielu regionach Polski zapanowała zima. Mocno sypnęło śniegiem, a pod jego ciężarem łamały się konary i gałęzie drzew. Niektóre z nich spadały na drogi oraz linie energetyczne. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy zdjęcia i nagrania zimowej aury z całego kraju.

Zima w woj. warmińsko-mazurskim, Morąg
Śnieg dotarł do Zielonej Góry
Zimowy sobotni poranek w miejscowości Czchów
Zima w Kościanie (Wielkopolskie)

Straż Pożarna w sobotę w związku z opadami śniegu interweniowała ponad 4,5 tysiąca razy - przekazał w sobotę wieczorem rzecznik Państwowej Straż Pożarnej brygadier Karol Kierzkowski. Rzecznik PSP przekazał, że trzech ratowników odniosło obrażenia w trakcie usuwania przewróconych drzew. Stało się to w województwie śląskim, lubelskim i pomorskim.

WIĘCEJ O POGODZIE PRZECZYTASZ W TVNMETEO.PL

Ponadto - jak dodał rzecznik KG PSP - na terenie województwa podkarpackiego strażacy trzy razy użyczali agregatów prądotwórczych, aby wspomagać aparaturę medyczną podtrzymująca życie - koncentratory tlenu.

Kierzkowski wspomniał przy tym o tragedii, która miała w woj. małopolskim, w powiecie nowosądeckim. W nocy z piątku na sobotę 70-letnia mieszkanka miejscowości Wawrzka (woj. małopolskie) zmarła, ponieważ z powodu braku prądu przestał działać jej koncentrator tlenowy. Strażacy próbowali dostarczyć kobiecie butlę tlenową, ale ich samochód utknął na zaśnieżonej drodze.

Przed trudnymi warunkami na drodze ostrzegała w sobotę wieczorem Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Według jej danych z godz. 22 opady śniegu lub śniegu z deszczem utrudniały jazdę na terenie województw: podlaskiego, kujawsko-pomorskiego, pomorskiego, łódzkiego, wielkopolskiego, dolnośląskiego i lubuskiego. Na niektórych trasach jeszcze w nocy zaległo błoto pośniegowe i było ślisko. Drogowcy ostrzegali też przed mgłą, która ograniczała widoczność na terenie województw: śląskiego, małopolskiego, lubelskiego, łódzkiego, opolskiego, wielkopolskiego, mazowieckiego i lubuskiego.

Prawie 50 tysięcy odbiorców bez prądu w Małopolsce

Blisko 2,5 tys. razy interweniowali małopolscy strażacy ostatniej doby, głównie przy usuwaniu powalonych pod naporem śniegu drzew. Strażacy dostarczyli też chorym 30 agregatów prądotwórczych do zasilenia aparatury medycznej, w tym respiratorów i koncentratorów tlenu.

- Interwencje małopolskich strażaków w ciągu minionej doby w większości były związane z usuwaniem powalonych drzew tarasujących przejazdy lub zagrażające budynkom oraz z zerwanymi liniami energetycznymi lub teletechnicznymi. W związku z zerwaniem linii energetycznych dostarczyliśmy także 30 osobom obłożnie chorym agregaty do zasilenia aparatury medycznej, w tym respiratorów - przekazał st. kpt. Bogusław Szydło z Komendy Wojewódzkiej PSP w Krakowie.

Najwięcej interwencji – blisko 600, strażacy odnotowali w Krakowie, a następnie w Bochni, Brzesku, Wieliczce, Chrzanowie, Tarnowie, Nowym Sączu, Proszowicach, Wadowicach i Dąbrowie Tarnowskiej.

O godz. 6 rano w niedzielę w Małopolsce pozbawionych prądu było nadal 24 tysięcy odbiorców. Służby energetyczne na bieżąco usuwają awarie. W terenie działa kilkadziesiąt brygad energetyków, a dodatkowe siły wyposażone w specjalistyczny sprzęt zostały skierowane do Małopolski z sąsiednich województw. Do prac przy naprawie sieci zostały zaangażowane także współpracujące z TAURON-em specjalistyczne firmy zewnętrzne.

WIĘCEJ O AWARIACH PRĄDU PRZECZYTASZ TU

Mielec dzisiejszego ranka pod śniegiem I nadal pada trudne warunki na drogach chodniki śliskie
Warunki drogowe zimą - droga Jasło-Nowy Żmigród

Połamane pod naporem śniegu gałęzie na Podkarpaciu

Na Podkarpaciu w niedzielę rano nadal odnotowywano awarie i przerwy w dostawach energii elektrycznej. Od północy w regionie zanotowano tylko kilka wyjazdów strażaków do usuwania skutków intensywnych opadów śniegu.

Jak zaznaczył Łukasz Boczar z oddziału PGE Dystrybucja w Rzeszowie, "w konsekwencji intensywnych i obfitych opadów śniegu w ostatnich dniach nadal 14 tysięcy odbiorców jest pozbawionych prądu". - Uszkodzonych pozostaje 55 linii średniego napięcia oraz 440 stacji transformatorowych - zauważył Boczar.

Podkreślił, że "cały czas trwa usuwanie awarii". - Uszkodzenia występują głównie w powiatach krośnieńskim, jasielskim, sanockim, bieszczadzkim, leskim, rzeszowskim i mieleckim - mówił. W sobotę nad ranem w regionie bez prądu było nawet 120 tys. odbiorców.

Zdecydowanie mniej interwencji związanych z opadami śniegu notuje straż pożarna. - Od północy w niedzielę mieliśmy siedem wyjazdów. Natomiast poprzedniej doby było ich 816 - mówił rzecznik podkarpackiej straży pożarnej bryg. Marcin Betleja.

W regionie przejezdne są także wszystkie drogi krajowe i wojewódzkie. Śnieg przestał już sypać.

WIĘCEJ RELACJI POGODOWYCH ZNAJDZIESZ W GORĄCYM TEMACIE KONTAKTU 24.

CHORZÓW ATAK ZIMY
Zima jak zwykle zaskoczyła kierowców
Warunki drogowe S3 Jawor- Bolków

Autor: as / Źródło: tvnmeteo.pl, Kontakt 24

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Rozpoczęła się kalendarzowa zima, a wraz z nią miejscami spadł słaby śnieg. Biało zrobiło się w niedzielę na wschodzie Mazowsza. Zdjęcia lekko zaśnieżonego krajobrazu otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24

Wieczorem na placu budowy nowej stacji metra zapadła się ziemia. - Zobaczyliśmy zapadlisko w ziemi na około trzy metry - mówił redakcji Kontakt24 aspirant Mariusz Kapsa ze stołecznej straży pożarnej. Nadzór budowlany nie stwierdził zagrożenia dla budynków sąsiadujących z terenem inwestycji. Mieszkańcy bloków przy ulicy Rayskiego musieli liczyć się z przerwami w dostawach prądu i wody.

Awaria na budowie nowej stacji metra. "Zobaczyliśmy zapadlisko na trzy metry"

Awaria na budowie nowej stacji metra. "Zobaczyliśmy zapadlisko na trzy metry"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, Kontakt24

Tydzień temu w Majottę uderzył potężny cyklon Chido. Sytuacja we francuskim terytorium zamorskim jest trudna - wiele domów nie ma prądu, brakuje wody i jedzenia. - Wieczorami, po zachodzie słońca na ulicach robi się dość niebezpiecznie - powiedziała pani Anna, która wysłała nam swoją relację na Kontakt24. Polka mieszka tam od kilku lat.

"Nie ma prądu, dochodzi do kradzieży, słychać wystrzały z broni gazowej"

"Nie ma prądu, dochodzi do kradzieży, słychać wystrzały z broni gazowej"

Źródło:
BBC, Reuters, Kontakt24

Lot z Seulu do Warszawy został odwołany z powodu usterki. Przewoźnik przekazał, że konieczne jest dostarczenie części zamiennych do maszyny. Informację oraz zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Lot z Seulu do Warszawy odwołany. Z powodu "usterki technicznej"

Lot z Seulu do Warszawy odwołany. Z powodu "usterki technicznej"

Źródło:
Kontakt 24

Do wypadku samochodu osobowego i nieoznakowanego radiowozu policji doszło w Opolu. Policjanci na sygnałach wjechali na skrzyżowanie na czerwonym świetle, po czym zderzyli się z osobowym peugeotem. Dwóch funkcjonariuszy trafiło do szpitala.

Wypadek z udziałem nieoznakowanego radiowozu

Wypadek z udziałem nieoznakowanego radiowozu

Źródło:
TVN24

- Działa tylko kilka bankomatów i czynny jest jeden supermarket z ograniczoną liczbą wpuszczanych osób. Nowa Zelandia i Australia ewakuują swoich obywateli samolotami wojskowymi - powiedział pan Dariusz, który przebywa w Vanuatu na Oceanie Spokojnym, gdzie doszło do silnego trzęsienia ziemi.

"Działa tylko kilka bankomatów i czynny jest jeden supermarket"

"Działa tylko kilka bankomatów i czynny jest jeden supermarket"

Źródło:
Kontakt 24, tvnmeteo.pl, MSZ

Od kilkunastu godzin pogoda w Polsce jest bardzo dynamiczna. Niż Ziva z centrum znajdującym się na pograniczu fińsko-rosyjskim przyniósł do Polski silny wiatr o prędkości przekraczającej 100 km/h. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia, na których widać skutki nocnych wichur.

Silny wiatr w Polsce. "Tyle zostało z moich mebli balkonowych"

Silny wiatr w Polsce. "Tyle zostało z moich mebli balkonowych"

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Służby ewakuowały podróżnych z Lotniska Chopina. Powodem miał być podejrzany przedmiot w bagażu podręcznym. Dyrekcja lotniska zapewniła jednak, że loty odbywają się planowo. Po kilkudziesięciu minutach służby przekazały, że zagrożenie minęło.

Podejrzany przedmiot w bagażu, ewakuacja Lotniska Chopina

Podejrzany przedmiot w bagażu, ewakuacja Lotniska Chopina

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

Co najmniej sześć osób zginęło, a 50 zostało rannych w wyniku silnego trzęsienia ziemi w Vanuatu, państwie wyspiarskim w Oceanii. Trwa akcja poszukiwawczo-ratunkowa. Na Kontakt24 otrzymaliśmy relację Polaka z miejsca katastrofy.

"Najgwałtowniejsze trzęsienie, jakiego doświadczyłem"

"Najgwałtowniejsze trzęsienie, jakiego doświadczyłem"

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, CNN, Kontakt24, PAP

Pociąg pasażerski zatrzymał się przed stacją w Aleksandrowie Kujawskim (województwo kujawsko-pomorskie). Maszyniście udało się w porę wyhamować skład. Okazało się, że na torach utknął nietrzeźwy mężczyzna, a zauważył to jeden z kierowców. Nikomu nic się nie stało. Informację otrzymaliśmy na Kontakt24.

Wymachiwał rękoma, pociąg zdążył wyhamować. Okazało się, że ktoś utknął na torach

Wymachiwał rękoma, pociąg zdążył wyhamować. Okazało się, że ktoś utknął na torach

Źródło:
tvn24.pl

We Wrocławiu doszło do zderzenia autobusu z tramwajem. Poszkodowane zostały cztery osoby. W okolicy miejsca wypadku występują utrudnienia.

Tramwaj zderzył się z autobusem, są ranni

Tramwaj zderzył się z autobusem, są ranni

Źródło:
Kontakt 24, TVN24

Wyprzedzając dwa samochody przed przejściem dla pieszych, kierowca przejechał tuż przed mężczyzną na pasach i odjechał. Niebezpieczną jazdę w Szczecinie zarejestrowała kamera w samochodzie pana Jacka. Nagranie wysłał już policji.

"Czołowo na mnie i wprost na pieszego". Nagranie

"Czołowo na mnie i wprost na pieszego". Nagranie

Źródło:
TVN24

Podróżni z Tokio powinni już lecieć do Warszawy. Tak się jednak nie stało z powodu odwołanego lotu. Około 100 osób dostało zakwaterowanie w hotelu, pozostali nocują na lotnisku.

Jedni nocują w hotelu, drudzy na lotnisku. Powodem odwołany lot

Jedni nocują w hotelu, drudzy na lotnisku. Powodem odwołany lot

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl