Śmiertelne potrącenie 38-latki w Natolinie niedaleko Grodziska Mazowieckiego. Jak informuje policja, tuż po zderzeniu sprawca uciekł z miejsca wypadku. Informację o tragedii otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Do wypadku doszło we wtorek około godz. 22. Jak poinformowała st. asp. Katarzyna Zych z policji w Grodzisku Mazowieckim, w 38-letnią rowerzystkę uderzył samochód.
- Prawdopodobnie kobieta wyjeżdżała z bocznej ulicy i chciała przejechać na drugą stronę - mówiła st. asp. Zych. Jak dodała, ze wstępnych ustaleń wynika, że 38-latka próbowała przejechać przez jezdnię kilka metrów dalej od przejścia dla pieszych.
Nie wiadomo, kto prowadził
Jak podała rzeczniczka, w aucie jechały dwie osoby: 22-letni mężczyzna i 16-latek. - Na razie nie wiadomo, który z nich prowadził samochód - powiedziała st. asp. Zych. Jak dodała, wszystko wskazuje na to, że samochodem kierował 22-latek.
- Żaden z zatrzymanych mężczyzn nie był właścicielem pojazdu. Według naszych ustaleń, samochód należy do rodziny 22-latka - zaznaczyła.
Ucieczka z miejsca wypadku
Po zderzeniu 22-latek i 16-latek uciekli z miejsca wypadku i ukryli auto w zaroślach. - Dzięki relacji świadków, udało się ich zatrzymać kilkanaście metrów dalej - dodała policjantka. - Jeszcze dziś mężczyźni mają zostać przesłuchani - mówiła rzeczniczka policji.
Jak poinformowała policja, zatrzymani byli trzeźwi.
Autor: //tka