- Do zdarzenia doszło w czwartek o godzinie 21.55 - powiedział w rozmowie z redakcją Kontakt 24 st. asp. Augustyn Śleziak, oficer dyżurny policji w Żywcu.

Jak dodał, maszynista pociągu relacji Katowice-Zwardoń w ostatniej chwili zauważył mężczyznę.

Według wstępnych ustaleń, mężczyzna ma około 45-50 lat. - Nie miał przy sobie dokumentów, trwa ustalanie jego tożsamości - powiedział st. asp. Śleziak.

Do godziny 2.30 trwały utrudnienia - ruch był całkowicie wstrzymany. Na miejscu pracowały trzy zastępy straży pożarnej i dwunastu policjantów pod nadzorem prokuratora.

Autor: ank/sk