Nie żyje 24-latek, który - jak wynika z relacji świadków - został pobity pod jedną dyskotek w Ostrołęce (woj. mazowieckie). Do szpitala zabrano go prywatnym samochodem, gdzie mimo reanimacji zmarł. W związku ze sprawą policja zatrzymała trzy osoby. Informacje o zdarzeniu zamieścił w naszym serwisie portal moja-ostroleka.pl.
Zawał serca przyczyną śmierci
Jak poinformował w niedzielę rano oficer prasowy KMP w Ostrołęce asp. Sylwester Marczak, sekcja zwłok 24-latka wykazała, że przyczyną śmierci była ostra niewydolność krążenia.
Policja i prokuratura prowadzą dalsze dochodzenie, aby ustalić szczegóły zdarzenia oraz czy obrażenia odniesione przez mężczyznę mogły doprowadzić do zawału i śmierci.
Autor: aolsz/map