Nie żyje elektryk pracujący w kopalni Nowe Brzeszcze (woj. małopolskie). Mężczyzna podczas prac pod ziemią został porażony prądem. Informację otrzymaliśmy od portalu infobrzeszcze.pl.
Jak poinformował Mieczysław Szylar, dyspozytor Wyższego Urzędu Górniczego, do wypadku doszło w niedzielę o godz. 8.25.
- Elektryk podczas prac przy rozdzielni prądowej na poziomie 640 m pod powierzchnią ziemi został porażony prądem - powiedział Szylar.
Mężczyzna był reanimowany przez kolegów, a potem przez ratowników, ale zmarł na miejscu. Prace kopalni zostały przerwane.
Przyczyny wypadku ustali Okręgowy Urząd Górniczy w Katowicach przy współudziale Wyższego Urzędu Górniczego.
Autor: kz/aw