"Słyszałam huk. Wszystko wyglądało przerażająco". Polka o wybuchu w Leicester

Do wybuchu doszło w centrum Leicester

- Nagle słyszałam huk, później nadjeżdżające karetki. Wyjrzeliśmy za okno. Było widać płomienie (...) Wszystko wyglądało przerażająco. Sytuacja była dosyć dramatyczna i poważna - mówi pani Marta, która mieszka w centrum Leicester w Wielkiej Brytanii, gdzie w niedzielę, w wyniku wybuchu i pożaru, zniszczony został budynek. Zginęło co najmniej pięć osób, kolejne pięć pozostaje w szpitalu. Na Kontakt 24 otrzymaliśmy także zdjęcia i filmy zrobione chwilę po zdarzeniu.

Kontakt24 - Opinia użytownika

Do eksplozji na Hinckley Road w Leicester doszło w niedzielę krótko po godzinie 19 czasu lokalnego (godzinie 20 czasu polskiego). Mieszkańcy informowali o "potężnym wybuchu" oraz gęstych kłębach dymu. W pobliżu miejsca zdarzenia mieszka pani Marta.

- Bawiłam się z synem i nagle słyszałam huk, później nadjeżdżające karetki. Wyjrzeliśmy za okno. Za skrzyżowaniem naszej ulicy widziałam bardzo dużo dymu i mnóstwo policji. Po jakimś czasie było widać płomienie. Do końca nie byłam pewna, czy wybuchł pożar, czy może doszło do jakiegoś wypadku - mówiła w rozmowie z redakcją Kontaktu 24.

Ludzie biegli na miejsce zdarzenia nie tyle z ciekawości, co z chęci pomocy. Mieszkańców z sąsiednich budynków ewakuowano do komisariatu policji, który znajduje się bardzo blisko mojego domu pani Marta

W wyniku wybuchu zniszczony został dwupiętrowy budynek, w którym znajdował się sklep i mieszkanie. Lokal nie należał do Polaków, ale miał polskojęzyczną obsługę.

- Koleżanka napisała mi, co się stało. Wszystko wyglądało przerażająco. Cała sytuacja była dosyć dramatyczna i poważna. Ludzie biegli na miejsce zdarzenia nie tyle z ciekawości, co z chęci pomocy. Mieszkańców z sąsiednich budynków ewakuowano do komisariatu policji, który znajduje się bardzo blisko mojego domu. Widziałam biegnących ludzi. Nie byliśmy pewni, czy nas też ewakuują, byliśmy na to przygotowani - dodawała.

Kontakt24 - Opinia użytownika

Nie żyje co najmniej pięć osób

Według informacji przekazanych późnym popołudniem w poniedziałek przez służby ratunkowe, zginęło co najmniej pięć osób, a kolejne pięć osób pozostaje w szpitalu. Jedna z nich w stanie krytycznym.

Polscy konsulowie ustalili, że żadna z hospitalizowanych osób nie jest obywatelem Polski. Konsulowie pozostają w kontakcie z lokalną policją i próbują ustalić tożsamość ofiar śmiertelnych, choć na tym etapie nie ma doniesień o zaginionych Polakach.

Burmistrz Leicester Peter Soulsby powiedział, że jest "bardzo zasmucony i zaszokowany wydarzeniami ubiegłej nocy", ale zastrzegł, że "policja doszła do wniosku, że to był tragiczny wypadek, a nie coś, co jakkolwiek byłoby związane z terroryzmem".

Burmistrz miasta Peter Soulsby podkreślił, że "wciąż czekamy na ustalenie przyczyny eksplozji", ale zaznaczył, że "wybuch gazu jest najbardziej prawdopodobnym powodem" tragedii. - To sklep, który całkiem nieźle znam i kilka razy do niego wpadałem. Strasznie smutne jest to, że wśród ofiar śmiertelnych jest młody chłopiec - dodał.

Czytaj też na tvn24.pl

Lokal otworzył się pod koniec ubiegłego roku i nie należał do Polaków, ale miał polskojęzyczną obsługę. Nie ma informacji o tym, kto znajdował się w środku w momencie eksplozji. Służby ratunkowe z East Midlands początkowo podały, że w wyniku akcji ratunkowej hospitalizowano sześć osób. Według informacji przekazywanych wówczas przez media od dwóch do czterech z nich było w stanie krytycznym. W poniedziałek rano policja poinformowała, że wskutek pożaru i eksplozji zginęły cztery osoby, a cztery są ranne. Polskie służby konsularne pozostają w kontakcie z lokalną policją i próbują ustalić tożsamość poszkodowanych. Do zdarzenia skierowano co najmniej sześć wozów straży pożarnej. Policja ewakuowała mieszkańców pobliskich budynków i poprosiła o pozostanie z dala od miejsca pożaru i eksplozji. (http://www.tvn24.pl)

Autor: pk, lukl, mj//kg,now, ank,ak

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

Na przejściu dla pieszych przy ulicy Rakoniewickiej w Poznaniu doszło do niebezpiecznej sytuacji z udziałem kierowcy i pieszego z dzieckiem.

Przejechał przed mężczyzną z dzieckiem

Przejechał przed mężczyzną z dzieckiem

Źródło:
tvn24.pl

We wtorek w nocy na warszawskiej Ochocie kierowca samochodu osobowego wypadł z jezdni i wjechał w przystanek tramwajowy. Kierujący został ukarany wysokim mandatem.

Staranował barierki, wpadł na przystanek

Staranował barierki, wpadł na przystanek

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

W poniedziałek nad ranem w Grodzisku Mazowieckim zapalił się parterowy dom oraz sąsiednie budynki gospodarcze. Podczas gaszenia pożaru i przeszukiwania pogorzeliska strażacy natrafili na ciało mężczyzny. Pierwszą informację otrzymaliśmy na Kontakt24.

Płonął dom i sąsiednie budynki. W pogorzelisku strażacy znaleźli ciało

Płonął dom i sąsiednie budynki. W pogorzelisku strażacy znaleźli ciało

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Halo otoczyło minionej nocy Księżyc. Aby to zjawisko pojawiło się na niebie, muszą zostać spełnione określone warunki. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24.

Świetlny pierścień dookoła Srebrnego Globu. Może zwiastować zmianę pogody

Świetlny pierścień dookoła Srebrnego Globu. Może zwiastować zmianę pogody

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Kierowca ferrari driftował na parkingu podziemnym centrum handlowego przy Modlińskiej i uderzył w jedno z zaparkowanych aut. Do zdarzenia doszło podczas kolejnego zlotu Warsaw Night Racing. Policja podaje, że mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy.

Driftował na parkingu, uderzył w inne auto i odjechał. Zatrzymała go policja

Driftował na parkingu, uderzył w inne auto i odjechał. Zatrzymała go policja

Źródło:
tvnwarszawa.pl / Kontakt24

W jednym z podszczecińskich żłobków doszło do niebezpiecznej sytuacji z udziałem dzieci. Jak przekazała nam dyrekcja placówki, przebywający na placu zabaw konserwator miał nie domknąć bramki, dzieci wykorzystały to i wyszły, mimo że były pod opieką opiekunek. - Konsekwencje służbowe zostały wyciągnięte - przekazała nam szefowa placówki. Gmina zapowiedziała kontrolę.

Dzieci same wyszły ze żłobka, wykorzystały otwartą furtkę. Będzie kontrola

Dzieci same wyszły ze żłobka, wykorzystały otwartą furtkę. Będzie kontrola

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvn24.pl

W jednym z butików w Centrum Handlowym Bonarka w Krakowie wybuchł pożar. Z powodu zadymienia ewakuowano klientów i pracowników galerii.

Pożar w centrum handlowym. Konieczna była ewakuacja

Pożar w centrum handlowym. Konieczna była ewakuacja

Źródło:
Kontakt24/tvn24.pl

Na autostradzie A2 w miejscowości Broszków (Mazowieckie) doszło do pożaru autokaru przewożącego wycieczkę szkolną. Dym zauważył kierowca. Dzieciom i ich opiekunom udało się ewakuować na czas.

Dzieci jechały na wycieczkę do Sejmu. Autokar spłonął doszczętnie

Dzieci jechały na wycieczkę do Sejmu. Autokar spłonął doszczętnie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Chyba nikt z nas nie spodziewał się, że w historii pana Piotra tak szybko wydarzą się rzeczy tak niezwykle pozytywne. A to dzięki widzom "Faktów" TVN. Najpierw niemal natychmiast udało się zebrać setki tysięcy złotych na leczenie pana Piotra Dubilewicza, który potrzebował przeszczepu płuc. Wreszcie stało się to, na co czekał ponad rok. Pan Piotr ma już nowe płuca.

Znalazł się dawca płuc dla pana Piotra Dubilewicza. Zabieg przeszczepu już się odbył

Znalazł się dawca płuc dla pana Piotra Dubilewicza. Zabieg przeszczepu już się odbył

Źródło:
Fakty TVN

W czwartek przed południem na Białołęce doszło do wypadku na budowie. Pracownik spadł z wysokości. Z urazem nogi został zabrany do szpitala przez śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Robotnik spadł z wysokości, śmigłowiec ratowniczy w akcji

Robotnik spadł z wysokości, śmigłowiec ratowniczy w akcji

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Pracownica jednostki wojskowej w Krakowie miała zostać zgwałcona przez swojego przełożonego. Zgłosiła to Żandarmerii Wojskowej, która przekazała materiały prokuraturze. Obie instytucje podkreślają, że do zdarzenia doszło między cywilami. Pierwszą informację dostaliśmy na Kontakt24. 

Śledztwo prokuratury w sprawie gwałtu w jednostce wojskowej

Śledztwo prokuratury w sprawie gwałtu w jednostce wojskowej

Źródło:
tvn24.pl

Blady strach padł na właścicieli psów, którzy spacerują ze swoimi pupilami po parku przy Mauzoleum Żołnierzy Armii Czerwonej. Na grupach dzielnicowych piszą o truciźnie, którą ktoś ma rozrzucać w tym rejonie. O niebezpieczeństwie ostrzega również pobliska klinika weterynaryjna. Sprawę bada policja.

"Zaczął się dziwnie zachowywać i dostał drgawek". Ktoś truje psy w parku

"Zaczął się dziwnie zachowywać i dostał drgawek". Ktoś truje psy w parku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

16-letni uczeń liceum w Węgorzewie uderzył młotkiem w tył głowy 17-letniego kolegę - ustalili policjanci. Do ataku doszło w szkole. Na miejsce wezwane zostało pogotowie, poszkodowany nie wymagał hospitalizacji. Jak przekazali funkcjonariusze, między nastolatkami doszło do "sprzeczki o dziewczynę".

Uczeń w szkole uderzył kolegę młotkiem w głowę. "Sprzeczka o dziewczynę"

Uczeń w szkole uderzył kolegę młotkiem w głowę. "Sprzeczka o dziewczynę"

Źródło:
Kontakt24

Część osób, które według planu w środę miały wrócić z Egiptu do Polski, na wylot poczekają do przyszłego tygodnia. Do zastępczego samolotu, który wyleciał w czwartek, nie zmieściło się 23 pasażerów. Ci, którzy nie zdecydowali się na powrót innymi liniami, na wylot muszą poczekać do 6 marca. Informację o utrudnieniach otrzymaliśmy na Kontakt24.

Wracali z Egiptu do Polski. Część turystów na wylot poczeka do przyszłego tygodnia

Wracali z Egiptu do Polski. Część turystów na wylot poczeka do przyszłego tygodnia

Źródło:
Kontakt24

W poniedziałek rano w Alejach Jerozolimskich zderzyło się siedem samochodów osobowych. Nie ma osób poszkodowanych. Były spore utrudnienia.

Karambol w Alejach Jerozolimskich

Karambol w Alejach Jerozolimskich

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24