Setki zdjęć, tysiące wiadomości. Dziękujemy za Wasze relacje z wyborów!
Tysiące wiadomości, setki zdjęć i nagrań z Polski i świata. Te wybory były wyjątkowe, również dla redakcji Kontaktu 24. To był rekordowy dzień, zasypaliście nas wiadomościami. Dzięki Wam mogliśmy zobaczyć, jak licznie ruszyliście do urn wyborczych. Za każdą relację bardzo dziękujemy!
15 października tłumnie przystąpiliśmy do udziału w wyborach do Sejmu i Senatu. Wiemy o tym także dzięki Wam, ponieważ w tym ważnym dla demokracji dniu zechcieliście podzielić się z nami scenami, jakie obserwowaliście przy komisjach wyborczych. Z zaskoczeniem i radością obserwowaliśmy długie kolejki Polaków, zdecydowanych do skorzystania z przysługującego nam prawa wyborczego. W spełnieniu obywatelskiego obowiązku nie przeszkodziła Wam duża odległość od kraju czy konieczność dojechania do punktu wyborczego. Relacjonowaliście z Poznania i Kętrzyna, ale także z Kenii, Mongolii, Kanady, Australii czy Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Za każdą relację, zdjęcie i nagranie, które zechcieliście opublikować w Gorącym Temacie Kontaktu 24 ogromnie Wam dziękujemy.
To również dzięki Waszym sygnałom dowiedzieliśmy się, że zainteresowanie udziałem w wyborach przerosło oczekiwania komisji i w niektórych punktach wyborczych zabrakło kart do głosowania. Na karty do głosowania niektórzy z Was czekali w Warszawie, Wrocławiu czy Krakowie. Opóźnienia jednak Was nie zniechęciły. Cześć z Was karty do głosowania wrzuciła do urny już po godzinie 21.
Autor: ak/mj / Źródło: Kontakt 24
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Wieczorem na placu budowy nowej stacji metra zapadła się ziemia. - Zobaczyliśmy zapadlisko w ziemi na około trzy metry - mówił redakcji Kontakt24 aspirant Mariusz Kapsa ze stołecznej straży pożarnej. Nadzór budowlany nie stwierdził zagrożenia dla budynków sąsiadujących z terenem inwestycji. Mieszkańcy bloków przy ulicy Rayskiego musieli liczyć się z przerwami w dostawach prądu i wody.
Awaria na budowie nowej stacji metra. "Zobaczyliśmy zapadlisko na trzy metry"
Tydzień temu w Majottę uderzył potężny cyklon Chido. Sytuacja we francuskim terytorium zamorskim jest trudna - wiele domów nie ma prądu, brakuje wody i jedzenia. - Wieczorami, po zachodzie słońca na ulicach robi się dość niebezpiecznie - powiedziała pani Anna, która wysłała nam swoją relację na Kontakt24. Polka mieszka tam od kilku lat.
"Nie ma prądu, dochodzi do kradzieży, słychać wystrzały z broni gazowej"
Do wypadku samochodu osobowego i nieoznakowanego radiowozu policji doszło w Opolu. Policjanci na sygnałach wjechali na skrzyżowanie na czerwonym świetle, po czym zderzyli się z osobowym peugeotem. Dwóch funkcjonariuszy trafiło do szpitala.
Wypadek z udziałem nieoznakowanego radiowozu
- Działa tylko kilka bankomatów i czynny jest jeden supermarket z ograniczoną liczbą wpuszczanych osób. Nowa Zelandia i Australia ewakuują swoich obywateli samolotami wojskowymi - powiedział pan Dariusz, który przebywa w Vanuatu na Oceanie Spokojnym, gdzie doszło do silnego trzęsienia ziemi.
"Działa tylko kilka bankomatów i czynny jest jeden supermarket"
Od kilkunastu godzin pogoda w Polsce jest bardzo dynamiczna. Niż Ziva z centrum znajdującym się na pograniczu fińsko-rosyjskim przyniósł do Polski silny wiatr o prędkości przekraczającej 100 km/h. Na Kontakt24 otrzymaliśmy zdjęcia, na których widać skutki nocnych wichur.
Silny wiatr w Polsce. "Tyle zostało z moich mebli balkonowych"
Służby ewakuowały podróżnych z Lotniska Chopina. Powodem miał być podejrzany przedmiot w bagażu podręcznym. Dyrekcja lotniska zapewniła jednak, że loty odbywają się planowo. Po kilkudziesięciu minutach służby przekazały, że zagrożenie minęło.
Podejrzany przedmiot w bagażu, ewakuacja Lotniska Chopina
- Źródło:
- Kontakt24, tvnwarszawa.pl
Co najmniej sześć osób zginęło, a 50 zostało rannych w wyniku silnego trzęsienia ziemi w Vanuatu, państwie wyspiarskim w Oceanii. Trwa akcja poszukiwawczo-ratunkowa. Na Kontakt24 otrzymaliśmy relację Polaka z miejsca katastrofy.
"Najgwałtowniejsze trzęsienie, jakiego doświadczyłem"
Pociąg pasażerski zatrzymał się przed stacją w Aleksandrowie Kujawskim (województwo kujawsko-pomorskie). Maszyniście udało się w porę wyhamować skład. Okazało się, że na torach utknął nietrzeźwy mężczyzna, a zauważył to jeden z kierowców. Nikomu nic się nie stało. Informację otrzymaliśmy na Kontakt24.
Wymachiwał rękoma, pociąg zdążył wyhamować. Okazało się, że ktoś utknął na torach
- Źródło:
- tvn24.pl
Wyprzedzając dwa samochody przed przejściem dla pieszych, kierowca przejechał tuż przed mężczyzną na pasach i odjechał. Niebezpieczną jazdę w Szczecinie zarejestrowała kamera w samochodzie pana Jacka. Nagranie wysłał już policji.