W ciągu siedmiu godzin na autostradzie A2 pod Warszawą doszło do czterech wypadków. Łącznie poszkodowanych zostało siedem osób. Były poważne utrudnienia przed węzłem Wiskitki. Zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Jak poinformowała Agnieszka Ciereszko z żyrardowskiej policji, do pierwszego zdarzenia doszło około godziny 8.30 przed węzłem Wiskitki, na granicy województwa mazowieckiego i łódzkiego.
- Kierujący samochodem osobowym uderzył w poprzedzający go samochód dostawczy. W wyniku zdarzenia trzy osoby zostały przewiezione do szpitala - mówiła.
Kolejne zderzenia miało miejsce około 12.30 za węzłem Wiskitki. - Kierujący osobówką uderzył w samochód ciężarowy, a następnie w bariery energochłonne. Jedna osoba została ranna - przekazała Ciereszko.
Kolizja 5 aut i dachowanie
Tuż po godzinie 13 znów przed węzłem Wiskitki na 418 kilometrze doszło do zderzenia pięciu samochodów. - Jedna osoba z urazem kręgosłupa trafiła do szpitala. Ruch na autostradzie w kierunku Łodzi odbywa się jednym pasem - mówiła policjantka.
Zablokowane były dwa pasy w kierunku Łodzi.
Około 13.30 przed węzłem Wiskitki - na 414 kilometrze autostrady - tym razem na jezdni w kierunku Warszawy, dachował bus. Dwie osoby pojechały do szpitala.
Zablokowane były wszystkie pasy, potem ruch odbywał się dwoma.
Z kolei na 413 kilometrze, ale w kierunku Łodzi, zapalił się samochód osobowy. Tutaj również autostrada była zablokowana. Utrudnienia trwały kilka godzin.
Czytaj też na tvnwarszawa.pl
Autor: mp/b / Źródło: TVN Warszawa