"Samolot wylądował z płonącym silnikiem". Akcja straży na lotnisku

Awaryjne lądowanie samolotu na lotnisku w Warszawie

Nad ranem samolot transportowy musiał awaryjnie lądować na Lotnisku Chopina w Warszawie. To z powodu pożaru silnika. Do akcji wkroczyła straż pożarna. Nagrania otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Kontakt24 - Opinia użytownika

Na nagraniach nadesłanych na Kontakt 24 widać samolot stojący na płycie lotniska i palący się silnik. Po chwili przyjechali strażacy, który zaczęli gasić pożar.

"Zapalił się górny silnik. Akcja gaśnicza dobiega końca. Wyloty są opóźnione" - napisała po godzinie 6:33 Karolina. Według jej relacji silnik płonął w samolocie UPS.

"Około godziny 6:00 na Okęciu wylądował samolot z płonącym górnym silnikiem" - napisał chwilę później do nas również Dariusz.

Pani Anna akcję strażaków obserwowała z pokładu samolotu. - Mieliśmy już startować, ale ten drugi samolot awaryjnie wylądował. Po chwili pojawiło się dużo straży pożarnej - mówił Reporterka 24.

Biuro prasowe Lotniska Chopina podało w komunikacie, że ogień pojawił się po lądowaniu maszyny, już w trakcie kołowania. Na pokładzie były trzy osoby. Nic im się nie stało.

Operacje lotnicze wstrzymane na 30 minut

Jak poinformowano, Lotniskowa Straż Pożarna bardzo szybko ugasiła pożar. Informację z wieży kontroli lotów otrzymała także stołeczna straż pożarna. 10 zastępów czekało w pogotowiu w rejonie koncentracji, znajdującym się przy bramie lotniskowej przy ulicy Żwirki i Wigury. Jak mówił na antenie TVN24 asp. szt. Łukasz Płaskociński z zespołu prasowego warszawskiej straży, Lotniskowa Straż Pożarna dysponuje specjalistycznym sprzętem do gaszenia tego typu pożarów.

- Ich sprzęt jest podobny (do naszego - red.), aczkolwiek troszkę inny niż nasze samochody. Są dużo większe, mają wysięgniki i lance do przebijania na przykład kadłubów, żeby gasić ten pożar. Mają samochody o większej wydajności, niż te, których używamy do gaszenia różnych zdarzeń w mieście - tłumaczył.

Ze względu na działania służb, operacje lotnicze były wstrzymane przez blisko 30 minut, co mogło spowodować niewielkie opóźnienia zarówno startów jak i lądowań. "Obecnie wszystkie operacje na Lotnisku Chopina odbywają się już bez zakłóceń, jednak ze względu na dzisiejszą akcję przez cały dzień możliwe są opóźnienia" - poinformowało biuro prasowe lotniska.

Czytaj też na tvn24.pl

Kontakt24 - Opinia użytownika

Autor: mj, mws/ank

Ważny temat?

Podziel się!

Ważny temat?

Podziel się!

Czekamy na Wasze:

Pozostałe wiadomości

W rejonie Bieszczad w sobotę pojawił się wał szkwałowy - groźnie wyglądająca chmura, która zwiastuje nadejście burzy. Zdjęcia zjawiska otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Nie pamiętam, żebym kiedykolwiek widział coś podobnego"

"Nie pamiętam, żebym kiedykolwiek widział coś podobnego"

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

W sobotnie popołudnie nad Paryżem przeszła burza z gradem i ulewnym deszczem. Występowały utrudnienia w kursowaniu metra. Na Kontakt24 otrzymaliśmy nagranie pokazujące, jak niebezpieczna pogoda panowała w stolicy Francji.

Nawałnica nad Paryżem. "Nagle zrobiło się ciemno, woda lała się ulicami"

Nawałnica nad Paryżem. "Nagle zrobiło się ciemno, woda lała się ulicami"

Źródło:
PAP, Kontakt24

Śmiertelny wypadek w Tychach. Samochód osobowy stanął w płomieniach po uderzeniu w drzewo. Kierowca spłonął w jego wnętrzu.

Tragiczny wypadek. Auto spłonęło po uderzeniu w drzewo

Tragiczny wypadek. Auto spłonęło po uderzeniu w drzewo

Źródło:
tvn24.pl

Poseł Jan Mosiński został nagrany, kiedy pędził swoim samochodem w terenie zabudowanym tak, że niemal doprowadził do czołowego zderzenia. - Popełniłem błąd i poniosę konsekwencje - stwierdził parlamentarzysta po tym, jak o filmie zrobiło się głośno. Mężczyzna, który go nagrał, podkreśla, że to nie pierwszy drogowy incydent z udziałem polityka, którego był świadkiem.

"Wymijał innych jak wściekły". Poseł PiS przeprasza za niebezpieczną jazdę

"Wymijał innych jak wściekły". Poseł PiS przeprasza za niebezpieczną jazdę

Źródło:
TVN24+

Łosie spacerowały po ulicy na warszawskim Bemowie. Jak opowiadała Reporterka24, która uwieczniła ich wyprawę, zwierzęta nie wydawały się wystraszone. Przedstawiciele tego gatunku czasami pojawiają się w lasach otaczających Warszawę.

Łosie na warszawskiej ulicy. "Jakby po prostu wyszły na spacer"

Łosie na warszawskiej ulicy. "Jakby po prostu wyszły na spacer"

Źródło:
Kontakt24, Lasy Miejskie Warszawa

Strażacy walczyli z pożarem odpadów w Port Service w Gdańsku. Na miejscu było sześć zastępów.

Kłęby dymu nad miastem. Pożar w porcie w Gdańsku

Kłęby dymu nad miastem. Pożar w porcie w Gdańsku

Źródło:
TVN24

Policjanci z Pragi Północ chcieli zatrzymać kierowcę hondy, który poruszał się bez świateł i jechał wężykiem. Mężczyzna zaczął uciekać, taranował słupki, ignorował czerwone światła, nieomal potrącił pieszą na chodniku. Jak się okazało, 36-latek ma trzy sądowe zakazy kierowania pojazdami, a w Polsce przebywa nielegalnie. W momencie zatrzymania był pijany.

Taranował słupki, ignorował czerwone, niemal potrącił pieszą na chodniku. Pościg za pijanym kierowcą

Taranował słupki, ignorował czerwone, niemal potrącił pieszą na chodniku. Pościg za pijanym kierowcą

Źródło:
tvnwarszawa.pl, Kontakt24

Cieniutki sierp Księżyca pojawił się na polskim niebie. Towarzyszyło mu zjawisko światła popielatego, do którego wystąpienia potrzebne są określone warunki. Materiały otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Bajeczny sierp" i wyjątkowe zjawisko na polskim niebie

"Bajeczny sierp" i wyjątkowe zjawisko na polskim niebie

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, "Z głową w gwiazdach"

W poniedziałek cała Hiszpania i Portugalia zmagały się z wielką awarią w dostawach prądu. Polacy przebywający w tych krajach opowiedzieli redakcji Kontakt24, jak trudne jest życie bez elektryczności. 

Awaria prądu w Hiszpanii i Portugalii. Relacje Polaków

Awaria prądu w Hiszpanii i Portugalii. Relacje Polaków

Źródło:
TVN24

W Płocku w weekend pojawił się wir pyłowy. Nagranie tego zjawiska otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Nagle przed nami wyrósł ten wir". Nagranie

"Nagle przed nami wyrósł ten wir". Nagranie

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl

Płonie zabytkowa willa w Koszalinie (woj. zachodniopomorskie). W budynku jest przedszkole, które było zamknięte, kiedy wybuchł pożar. W środku są też lokale do wynajęcia - strażacy musieli z nich ewakuować 10 osób, w tym czworo dzieci.

Pożar budynku przedszkola. Ewakuowano 10 osób, w tym dzieci

Pożar budynku przedszkola. Ewakuowano 10 osób, w tym dzieci

Źródło:
PAP/TVN24

Pomnik pomordowanych Polaków został pomazany sprayem. Pseudograffiti pokrywa większą jego część. - Rozumiem, że każdy ma potrzebę ekspresji, ale są jakieś granice - powiedział pan Rafał, który zauważył dewastację.

Tablica upamiętniająca pomordowanych Polaków pomazana sprayem. "Co będzie następne? Grób Nieznanego Żołnierza?"

Tablica upamiętniająca pomordowanych Polaków pomazana sprayem. "Co będzie następne? Grób Nieznanego Żołnierza?"

Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl

W Rusinowie (Mazowieckie) policjanci rozpoznali poszukiwanego listem gończym Krystiana Kopytowskiego. Gdy chcieli go zatrzymać i otworzyli drzwi auta, kierowca nagle ruszył. Policjanci oddali strzały. Jeden z funkcjonariuszy został poturbowany, drugi ma ranę postrzałową. Trwa obława za 30-latkiem. Sąd zgodził się na publikację jego wizerunku.

Jeden policjant poturbowany, drugi z raną postrzałową. List gończy za 30-latkiem

Jeden policjant poturbowany, drugi z raną postrzałową. List gończy za 30-latkiem

Aktualizacja:
Źródło:
Kontakt24, tvnwarszawa.pl