Pasażerów lecących ze Szczecina do Zadaru czekało w czwartek rano międzylądowanie w Warszawie. To dlatego, że samolot Polskich Linii Lotniczych LOT zderzył się z ptakiem. Pierwszą informację o zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Samolot lecący do Zadaru, chorwackiego miasta położonego nad Morzem Adriatyckim, wystartował ze Szczecina kilkanaście minut po godzinie 9. W normalnych warunkach podróż powinna trwać nieco ponad dwie godziny. Jednak, jak wynika z danych z serwisu flightradar24.com, w okolicach Zielonej Góry pilot obrał kurs na wschód i wylądował w Warszawie.
O tę sytuację zapytaliśmy przewoźnika. - Potwierdzam, że samolot Polskich Linii Lotniczych LOT, po starcie ze Szczecina, zderzył się z ptakiem. Kapitan podjął decyzję o lądowaniu w Warszawie w celu sprawdzenia samolotu i jego inspekcji - przekazał Krzysztof Moczulski, rzecznik prasowy PLL LOT.
Dotarli do Chorwacji
Jak poinformował po godzinie 15, embraer 190 został sprawdzony przez mechaników. Pasażerowie dotarli do Chorwacji.
- Samolot został sprawdzony. Okazało się, że nie został uszkodzony i o godzinie 11.15 pasażerowie ruszyli z Okęcia. Teraz ten sam samolot wraca z Zadaru do Szczecina - poinformował rzecznik prasowy LOT-u.
Autor: kk,mj,ek/b