Zbyt duża prędkość była prawdopodobnie przyczyną zdarzenia drogowego w Łodzi. Samochód osobowy wypadł z drogi, zatrzymał się na torowisku. Pierwszą informację i zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Do zdarzenia doszło po godzinie 7 rano przy alei Wółkniarzy.
- 55 letnia kobieta kierująca fiatem pandą nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze. Podczas zmiany pasów zarzuciło jej pojazdem, w skutek czego samochód znalazł się na torowisku tramwajowym. Swój bieg zakończył na lewym boku - poinformowała st. asp. Marzanna Boratyńska z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Łodzi.
Pomogli strażacy
W wydobyciu kierującej z samochodu pomagali strażacy. - Kobiecie kierującej nic się nie stało. Sytuacja zakończy się mandatem karnym - dodała Marzanna Boratyńska.
Po zdarzeniu, w okolicy torowiska pojawiły się utrudnienia w ruchu.
Autor: MWS/ak