Samochód dostawczy wjechał pod pociąg Intercity relacji Gdynia - Jelenia Góra. Potem uderzył w niego, jadący z naprzeciwka, pociąg towarowy. Do zdarzenia doszło w pobliżu stacji kolejowej Dąbrowa Oleśnicka (woj. dolnośląskie). Samochodem jechały dwie osoby, jedna z nich zginęła na miejscu, drugą - śmigłowcem LPR - przetransportowano do szpitala. Informację o zdarzeniu dostaliśmy na Kontakt 24.
Do wypadku doszło po godz. 4.20 na niestrzeżonym przejeździe kolejowym z sygnalizacją świetlną i dźwiękową, 500 metrów przed stacją Dąbrowa Oleśnicka.
- Kierujący samochodem typu "bus" wjeżdża na ten przejazd, w tym momencie uderza w niego rozpędzony pociąg osobowy. Przeciąga go kilkaset metrów. Następnie jadący w przeciwnym kierunku pociąg towarowy również w niego uderza - relacjonował w rozmowie z TVN24 asp. sztab. Sławomir Gierlach z Komendy Powiatowej Policji w Oleśnicy.
Ranny w stanie ciężkim
Zginęła jedna osoba, która jechała samochodem dostawczym. Druga z nich, została przetransportowana śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala we Wrocławiu. Jej stan jest ciężki. Jak poinformowała policja, śmiertelną ofiarą wypadku jest mieszkaniec powiatu oleśnickiego.
- Nie wiadomo, czy zginął pasażer, czy kierowca samochodu, ponieważ, gdy przyjechaliśmy na miejsce, osoba poszkodowana i zwłoki drugiej z osób znajdowały się poza pojazdem - mówił mł. bryg. Andrzej Fischer z KP PSP w Oleśnicy.
W pociągu jechało 196 pasażerów i ośmiu pracowników pociągu. Nikt z nich nie został ranny. Podstawiono dla nich autokary zastępcze.
Powołają biegłych
- Na miejscu ciągle pracuje komisja, która ma na celu ustalić, dlaczego do tego wypadku doszło - mówił przed godz. 10 reporter TVN24.
Jak zaznaczył asp. sztab. Gierlach z oleśnickiej policji, na chwilę obecną trudno stwierdzić, jak doszło do tego zdarzenia.
- Myślę, że będziemy się opierać o opinię biegłego z zakresu badania wypadków drogowych. Mogę potwierdzić, że warunki na drodze były dosyć dobre. Nie było mgły, jednak były to godzinny poranne, było ciemno. Jednoznacznie nie możemy stwierdzić, co było przyczyną tej tragedii - przekazał.
Autor: ank/popi