W centrum Kijowa eksplodował samochód. Zginęła jedna osoba, a dwie zostały ranne - donosi ukraiński dziennik "Kyiv Post". Nagranie i zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24 od Mariusza Ferdyna.
Pan Mariusz Ferdyn nie widział momentu wybuchu. Jak relacjonował, w pewnym momencie usłyszał wielki huk, "tak jakby spadła wielka blacha".
Jak pisze "Kyiv Post", czarna toyota z gruzińskimi tablicami rejestracyjnymi wybuchła w czasie jazdy. Do eksplozji doszło niedaleko placu Besarabskiego w Kijowie około godziny 18.
Rzecznik ukraińskiego ministerstwa spraw wewnętrznych Artem Szewczenko poinformował, że "niezidentyfikowane materiały wybuchowe eksplodowały we wnętrzu samochodu".
Zginął Czeczen
"Kyiv Post" pisze, że zginął Timur Mahauri, Czeczen posiadający gruzińskie obywatelstwo. Mahauri w przeszłości miał zaciągnąć się do ochotniczego batalionu walczącego w Donbasie po stronie rządu.
Dwie osoby trafiły do szpitala. Kobieta jest ranna w nogę, obrażenia odniosło także dziecko.
Kijowska policja poinformowała, że wszczęto śledztwo w sprawie zabójstwa.
Autor: pk/adso / Źródło: tvn24.pl