Ponad 20 strażaków gasiło pożar samochodu ciężarowego na drodze S7 w okolicy miejscowości Potok Mały (Świętokrzyskie). W naczepie przewożono 20 ton materiałów. Informację oraz nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Informacja o pożarze samochodu ciążarowego na drodze S7, w kierunku Krakowa, dotarła do strażaków przed godziną 16.
Spłonęło 20 ton materiału
Jak poinformował brygadier Bogdan Niezgoda, zastępca Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Jędrzejowie, razem z samochodem spłonął jego ładunek.
- Samochodem przewożone były tekstylia, ponad 20 ton materiału w belach. Trudno oszacować straty, ale zarówno materiał jak i samochód spłonęły doszczętnie. To był pojazd na zagranicznych numerach, z krajów bałkańskich, firma z Serbii. Na szczęście nikomu nic się nie stało - powiedział strażak.
Były utrudnienia na drodze
Działania strażaków trwały około trzy godziny. - Trwają działania końcowe, monitorowanie zarzewia, dogaszanie i przerzucanie spalonych tekstyliów. Musieliśmy zamknąć całą drogę na ponad godzinę, tak duże było zadymienie - po godzinie 18 informował bryg. Bogdan Niezgoda.
Akcja gaśnicza zakończyla sie po godzinie 19. Pożar gasiło osiem zastępów straży pożarnej, czyli ponad 20 strażaków.
- Chciałbym zwrócić uwagę na zachowanie kierowców, którzy akurat wtedy przejeżdżali S7. Utworzyli korytarz życia, wszystko dzięki temu przebiegło bardzo sprawnie - podkreślił bryg. Bogdan Niezgoda.
Autor: jw/ak