Dwa samochody osobowe zderzyły się na drodze wojewódzkiej 931 w Bojszowach (Śląskie). Oba wypadły z drogi, jeden z nich rozbił się na drzewie. Jeden z kierowców, który był ciężko ranny, zmarł w szpitalu. Informację i zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24 od Tomasza Pestki.
Informacja o wypadku wpłynęła na policję we wtorek około godziny 9.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierująca dacią uderzyła w bok audi, które w tym czasie wyprzedzało. Kierowca audi stracił panowanie i uderzył w drzewo, drugi z pojazdów wylądował w rowie - poinformowała asp. sztab. Katarzyna Skrzypczyk, oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Bieruniu.
Odwołana akcja ratunkowa LPR
Jak dodała policjantka, kierowca audi, 25-letni mężczyzna, w ciężkim stanie trafił do szpitala. Kierująca dacią, 39-letnia kobieta, z lekkimi obrażeniami również trafiła do szpitala. Z kolei jej pasażer nie odniósł poważnych obrażeń.
Kierująca dacią była trzeźwa. Kierowcy audi pobrano krew na obecność alkoholu lub środków odurzających. Po 25-latka miał przylecieć śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, ale ze względu na trudne warunki atmosferyczne, akcja została odwołana.
Droga była zablokowana. Utrudnienia zakończyły się po godzinie 14.
Kierowca zmarł w szpitalu
Przed godziną 20 asp. sztab. Skrzypczyk poinformowała, że kierowca audi zmarł w szpitalu.
Droga była zablokowana. Utrudnienia zakończyły się po godzinie 14.
Autor: kz//popi