Poważny wypadek pod Dzierżoniowem (woj. dolnośląskie). Na drodze wojewódzkiej 382 zderzyły się trzy samochody. Kierowców z dwóch aut wyciągali strażacy. Jak informuje policja, rannych zostało pięć osób, w tym roczne dziecko. Materiały z miejsca wypadku otrzymaliśmy na Kontakt 24 od serwisu doba.pl, Jarosława Dąbrowskiego oraz tvsudeckiej.
Samochody zderzyły się na drodze "382" na pasie w kierunku Kluczowa, na wysokości Piławy Górnej. - W zderzeniu brały udział dwa fordy mondeo i opel tigra - poinformował podinsp. Mariusz Furgała z policji w Dzierżoniowie.
- Sprawca zdarzenia, 51-letni kierowca forda mondeo, mieszkaniec powiatu dzierżoniowskiego, wyprzedzał inne pojazdy. Podczas manewru zobaczył, że z naprzeciwka jechał również ford mondeo. Aby uniknąć zderzenia, chciał zjechać na prawo, ale tam zderzył się z oplem tigrą, kierowanym przez 27-letnią mieszkankę Wałbrzycha - powiedział.
Ranni
Jak wyjaśnił policjant, 27-latka z opla następnie zderzyła się z drugim fordem. - Kobieta straciła panowanie nad pojazdem, zjechała na przeciwległy pas i tam doszło do zderzenia z fordem mondeo, kierowanym przez 23-letniego mieszkańca Bystrzycy Kłodzkiej - relacjonował podinsp. Mariusz Furgała.
Pięć osób, w tym roczne dziecko, zostało rannych. Wszyscy przebywają w szpitalu. Jak poinformował policjant, dwie osoby są w poważnym stanie. - Jedną z rannych osób zabrał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego - dodał.
Pomagali strażacy
Na miejscu nadal pracuje policja i osiem zastępów straży pożarnej. - Kierowcy dwóch samochodów byli wycinani za pomocą urządzeń hydraulicznych - poinformował natomiast dyżurny dzierżoniowskiej straży pożarnej.
Do zdarzenia doszło kilka minut przed godziną 15. Przez ponad trzy godziny droga w miejscu wypadku była zablokowana.
Autor: ank//tka