Wszedł do sklepu, zaatakował pracownicę gazem i uciekł ze skradzionymi pieniędzmi - przekazała policja. To kolejny napad na sklep w powiecie pruszkowskim (woj. mazowieckie) w czasie minionego weekendu. Teraz sprawą zajmie się prokuratura. Informację otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Pierwszą informację o napadzie pruszkowska policja otrzymała w niedzielę o godz. 19.40. - Mężczyzna wszedł do sklepu i zaatakował pracownicę gazem - relacjonowała st. asp. Marzena Dąbrowska z Komendy Powiatowej Policji w Pruszkowie. Jak dodała, sprawca uciekł z pieniędzmi.
Zaatakowana kobieta nie trafiła do szpitala. - Na miejscu udzielono jej pomocy medycznej - mówiła policjantka.
Kolejny napad
O napadzie na sklep w Piastowie, w powiecie pruszkowskim, informowaliśmy w sobotę. Jak podała nam wtedy stołeczna policja, mężczyzna wszedł do sklepu, zaatakował pracownika gazem i uciekł z pieniędzmi.
- W Pruszkowie doszło do podobnego napadu. Sposób działania sprawcy jest podobny, nie można wykluczyć, że to ta sama osoba - przyznała st. asp. Dąbrowska. Jak dodała, jest za wcześnie, by łączyć te sprawy. Nie wiadomo też, czy napastnik działa sam. Sprawa zostanie przekazana do prokuratury. Podobnie jak w przypadku napadu, którego dokonano w Piastowie, policja nie podaje skradzionej kwoty.
Autor: kab//popi