W lokalu wyborczym w Biskupinie (woj. kujawsko-pomorskie) wybuchł pożar. Jak informuje straż, nie ma osób rannych, a lokal wyborczy został zamknięty. Komisja przeniosła się 60 metrów dalej. Zdjęcia oraz nagranie z akcji strażaków otrzymaliśmy na Kontakt 24 od internauty o nicku ArekMazi.
Komisja wyborcza w Biskupinie pierwotnie mieściła się w drewnianym budynku koła łowieckiego.
- Ok. godz. 8.30 prawdopodobnie doszło do zapalenia się przewodu kominowego - mówił st. asp. sztab. Marek Krygier ze straży pożarnej w Żninie. Jak dodał, przyczyną pożaru mogła być "nadmierna eksploatacja kominka".
Na szczęście, nikomu nic się nie stało. Jak podkreślił st. asp. sztab. Krygier, pożar został bardzo wcześnie zauważony, dlatego objął bardzo niewielką powierzchnię. Na miejscu pracowało sześć zastępów straży pożarnej.
Przedłużenia ciszy wyborczej nie będzie
Lokal wyborczy został zamknięty i już do końca głosowania nie wznowi działalności. Komisja wyborcza przeniosła się do lokalu, który znajduje się około 60 metrów od budynku, w którym doszło do pożaru.
Do momentu pożaru, w lokalu wyborczym numer 3 zagłosowały trzy osoby. W czasie pojawienia się ognia chciały zagłosować kolejne dwie. Musiały one poczekać, aż komisja przeniosła się do komisji w szkole.
Przerwa w głosowaniu trwała około 1,5 godziny. Jak poinformowała PKW, cisza wyborcza nie zostanie przedłużona.
Autor: asz/gak / Źródło: tvn24.pl