Pożar na 10. piętrze bloku mieszkalnego
Pięć zastępów straży przyjechało do pożaru, który wybuchł na 10. piętrze w bloku na warszawskim Mokotowie. Nie ma osób poszkodowanych. Zdjęcia z akcji gaśniczej zamieścił w naszym serwisie Reporter 24 kooboo.
"Pożar w mieszkaniu przy ul. Maklakiewicza 11" – zaalarmował internauta na Kontakt 24 i przysłał zdjęcia. Widać na nich akcję strażaków, którzy musieli użyć specjalistycznej drabiny.
Drabina dla bezpieczeństwa
"Dostaliśmy zgłoszenie o godz. 20.31. Z przekazanej informacji wynikało, że z mieszkania na 10. piętrze wydobywa się dym" - powiedział w rozmowie z redakcją tvnwarszawa.pl Nikodem Kiełbowicz ze straży pożarnej. "Na miejsce przyjechało pięć zastępów straży pożarnej. Strażacy ugasili ogień w kuchni" - dodaje.
Strażacy weszli do mieszkania przez klatkę schodową. Jak informuje Kiełbowicz, drabina była rozstawiona tylko prewencyjnie. Nikt nie został ranny.
Autor: aolsz,lata/aw
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Ciało 61-letniej kobiety z obrażeniami głowy znaleziono w jednym z domów w miejscowości Podniebyle na Podkarpaciu. Jak ustalili śledczy, za zabójstwem stoi jej mąż. Mężczyzna przebywa w szpitalu. Pierwszą informację o zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Martwa kobieta w domu, ranny mąż w szpitalu
Policja dostała zgłoszenie o pobitej kobiecie, która trafiła do szpitala w Świnoujściu (woj. zachodniopomorskie). Poszkodowana mówiła, że nie zna sprawcy. Jak informują lokalne media, została pobita, kiedy zaczynała pracę przy sprzątaniu klatki schodowej. Funkcjonariusze zatrzymali 28-latka. Był pijany, usłyszał zarzuty i trafił do aresztu.
W Tczewie nietrzeźwa kobieta kopała i znieważała załogę ratownictwa medycznego, którą wezwano do niej na przystanek. W Kwidzynie agresywny mężczyzna z urazem ręki, który trafił na szpitalny oddział ratunkowy, zaatakował ratownika medycznego. Wszystko to w jeden weekend. Obydwoje zostali zatrzymani.
Jedno województwo, ten sam weekend i dwa ataki na ratowników medycznych
- Źródło:
- Kontakt24, TVN24, KPP Tczew
Na Wale Miedzeszyńskim zapalił się samochód osobowy. Nad okolicą zawisł czarny dym.
Młody daniel samotnie błąkał się w sobotę po ulicach Ustki (woj. pomorskie). Zwierzę poruszało się blisko ruchliwej drogi, co stanowiło zagrożenie dla jego bezpieczeństwa. Ostatecznie młody osobnik trafił do lecznicy weterynaryjnej. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24.
Młody daniel błąkał się przy ruchliwej drodze. Pomogli mu spacerowicze
W Kawęczynie w województwie mazowieckim w nocy z soboty na niedzielę doszło do pożaru hali magazynowej. - Pożar był dość rozległy, mówimy tutaj o powierzchni oszacowanej przez nas na około 10 tysięcy metrów kwadratowych - przekazał TVN24 rzecznik prasowy Mazowieckiego Komendanta Wojewódzkiego PSP brygadier Karol Kroć.