Pożar mieszkania na poddaszu kamienicy w Mysłowicach (woj. śląskie). Pięć osób zostało ewakuowanych z dachu budynku. Jedna osoba nie żyje. Informację oraz zdjęcia otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Pożar wybuchł ok. 4 nad ranem w kamienicy przy ulicy Robotniczej.
- Zapaliło się mieszkanie na poddaszu. Pięć osób: trzy dorosłe i dwoje dzieci zostało ewakuowanych z dachu kamienicy - poinformował st. kpt. Wojciech Chojnowski, rzecznik prasowy straży pożarnej w Mysłowicach.
Ewakuowano również mieszkańców z niższych kondygnacji budynku.
- Przyszli po mnie strażacy i powiedzieli tylko, żebyśmy się ciepło ubrali i opuścili budynek. Byliśmy przerażeni, bo każdy w tym budynku korzysta z butli gazowej - powiedziała na antenie TVN24 jedna z mieszkanek kamienicy.
Ofiara śmiertelna
Kiedy strażacy weszli do mieszkania znaleźli jeszcze jedną osobę. - Był to około 60-letni mężczyzna. Został ewakuowany. Pomimo godzinnej reanimacji zmarł - dodał rzecznik.
Poszkodowane osoby pojechały do lokali zastępczych Prezydent Mysłowic
Z pożarem walczyło 17 zastępów straży pożarnej. Jak powiedział na antenie TVN24 st. kpt. Chojnowski mieszkania na dwóch najwyższych kondygnacjach nie nadają się do zamieszkania.
Poszkodowani w lokalach zastępczych
Prezydent Mysłowic zapewnił, że wszystkie poszkodowane osoby pojechały do lokali zastępczych. - Zrobimy wszystko, aby jak najszybciej tym ludziom pomóc - powiedział Edward Lasok na antenie TVN24.
Autor: mz/aw