Ogień strawił dach budynku mieszkalnego przy ulicy Żelaznej w Poznaniu. Jak informuje straż, ewakuowano nawet 40 osób, część z nich nie wróci na noc do domu. Informacje i zdjęcia dostaliśmy na Kontakt 24.
Pierwsze zgłoszenie o pożarze poznańska straż dostała około godz. 17:30. - Na miejscu pracowało osiem zastępów - przekazał przed godz. 19 dyżurny komendy miejskiej straży pożarnej w Poznaniu.
- Czekamy również na nadzór budowlany, który orzeknie, czy budynek nadaje się jeszcze do mieszkania - doprecyzował strażak.
Ewakuacja i dziura w dachu
- Część osób opuściła budynek przed naszym przybyciem, kolejne zostały wyprowadzone ze względu na duże zadymienie. To około 40 osób - mówił dyżurny.
- Konstrukcja jest drewniana i pokryta dachówką. W wyniku pożaru w dachu została wielka dziura o powierzchni około 30 metrów kwadratowych - tłumaczył dyżurny poznańskiej straży. Dodał, że zniszczeniu uległo także jedno z mieszkań, które znajduje się na poddaszu.
Jak tłumaczył po godz. 20 Jarosław Kuczkowski z poznańskiej komendy straży pożarnej, osoby zamieszkujące poddasze nie mogą wrócić do mieszkań. - Jesteśmy na etapie załatwiania dla nich lokali zastępczych - mówił.
Jednak jak poinformowała Hanna Surma z Urzędu Miasta poszkodowanych zostało 19 osób, które zdecydowały się spędzić noc u swoich krewnych.
Autor: kab/popi