Powalone drzewa, zalane piwnice i uszkodzony dach - to skutki silnych burz, które przeszły we wtorkowy wieczór i noc przez dużą część Polski. Zdjęcia z woj. zachodniopomorskiego i lubuskiego dostaliśmy na Kontakt 24.
"W Boleszkowicach, w województwie zachodniopomorskim ok. godz. 19 przeszła ogromna wichura z silnym wiatrem, burzą i ogromnym gradobiciem. Grad spowodował straty, takie jak dziury w rynnach czy w elewacjach budynków" - poinformowała nas Reporterka 24 kkopaszewska.
Na zdjęciach, które dostaliśmy od kkopaszewskiej na Kontakt 24, widać ogród zasypany internautki gradem o wielkości piłeczek golfowych.
Zgłoszeń niewiele
- Burza zaczęła się od gradu, nagle zrobiło się biało. Zgłoszeń w sprawie uszkodzeń związanych z nawałnicą i gradobiciem dostaliśmy niewiele - poinformował bryg. Artur Woroch z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej.
- W Boleszkowicach w jednym z domów grad uszkodził dach. W dwóch miejscach na drogi powaliły się drzewa - dodał strażak.
Ponad 90 zgłoszeń w lubuskim
Przez woj. lubuskie także przeszła burza z intensywnymi opadami deszczu, która spowodowała kilka zniszczeń na terenie całego województwa. Strażacy otrzymali ponad 90 zgłoszeń, w tym 15 w samej Zielonej Górze. Głównie z powodu powalonych drzew i zalanych piwnic. Nikt nie został poszkodowany.
Zablokowane tory
Powalone drzewa zablokowały przejazd czterem pociągom w woj. lubuskim. Składy po kilku godzinach zostały przeciągnięte lokomotywami spalinowymi i pojechały zmienionymi trasami. Usuwanie drzew i naprawa zniszczonej sieci trakcyjne może potrwać jeszcze kilka godzin.
We wtorek po godz. 21 gwałtowna nawałnica na odcinku Dobiegniew – Bierzwnik powaliła na linie kolejową około 30 drzew. Zablokowana została dwutorowa trasa z Poznania do Szczecina.
Autor: ło/kz/aw