Około tysiąc osób zostało ewakuowanych z warszawskiej stacji metra Ratusz Arsenał. Powodem była paczka znaleziona obok komisariatu policji, w której, jak się okazało, był potłuczony wazon. Zdjęcia otrzymaliśmy od naszych internautów i Reporterów 24.
"Stacja została otwarta, pociągi się na niej zatrzymują" - powiedział po godz. 11.30 Paweł Siedlecki z biura prasowego Metra Warszawskiego.
"W paczce znaleziono potłuczony wazon. Nie było niebezpieczeństwa. Aczkolwiek pirotechnicy sprawdzają jeszcze okoliczne placówki handlowe na antresoli" – poinformowała z kolei Edyta Adamus z biura stołecznej komendy.
Ewakuowano tysiąc osób
Stację zamknięto przed godz. 10. Jak informował wówczas Krzysztof Malawko, rzecznik Metra Warszawskiego, na antresoli stacji Ratusz Arsenał, przy komisariacie policji, znaleziono paczkę nieznanego pochodzenia. "Miała około metra wysokości" - powiedział Siedlecki.
Stacja została całkowicie zamknięta i ewakuowana. Zejścia do stacji zostały zabezpieczone taśmą. "Ewakuowano około tysiąca osób" - powiedział podkomisarz Jarosław Sawicki z biura prasowego komendy stołecznej.
Podziemna kolejka przez ok 1,5 godziny dojeżdżała od północy tylko do stacji Dworzec Gdański, a od południa do Świętokrzyska (w kierunku stacji Centrum pociąg wracała pod prąd i dopiero tam przejeżdżała na tor w kierunku Kabat).
Autor: db/jaś