Kamera w aucie Reportera 24 uchwyciła moment zderzenia na trasie S8 w Warszawie, po którym dwie osoby trafiły do szpitala. - Wyglądało tak, jakby kierowca nie widział toyoty jadącej przed nim, nawet nie hamował – relacjonuje. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.
Do wypadku doszło w środę między aleją Prymasa Tysiąclecia a ulicą Księcia Bolesława.
Nagranie pokazujące moment zderzenie przesłał nam Adrian. Widać na nim sekwencję zdarzeń. Najpierw ciężarówka zjeżdża z lewego pasa na środkowy (autor nagrania jedzie prawym). Ciężarówka wciska się między dwa auta - przed sobą, bardzo blisko ma osobową toyotę. Chwilę później widać, że ciężarówka hamuje i odbija w prawo, po czym jedzie dalej.
W tym samym momencie widać już, że na lewym pasie stoi obrócona w poprzek drogi toyota, którą najprawdopodobniej uderzyła ciężarówka. W toyotę uderza opel, a w niego - seat.
Zderzenie aut, ciężarówka odjechała
- Jechałem za tą ciężarówką i to wyglądało tak, jakby kierowca nie widział toyoty jadącej przed nim, nawet nie hamował. Zaczął hamować dopiero, kiedy w tę toyotę uderzył. Autem kierowała kobieta i kiedy ciężarówka w nią uderzyła, wpadła w poślizg, zjechała na lewy pas i inne samochody zaczęły w nią uderzać – relacjonuje autor filmu.
Nagranie potwierdza to, co po wypadku mówiła policja. Funkcjonariusze podawali, że w wypadku brały udział trzy pojazdy. Z kolei świadkowie mówili jeszcze o samochodzie ciężarowym, który oddalił się z miejsca zdarzenia.
Reporter 24 w rozmowie z tvnwarszawa.pl dodał, że wysłał film policji. Przyznał również, że jakość nie pozwala na rozczytania numerów tablicy rejestracyjnej ciężarówki.
Autor: ok,ran/r