Ponad dwa promile alkoholu miał w organizmie kierowca, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej w warszawskiej dzielnicy Wesoła. 36-latka zatrzymano po kilkukilometrowym pościgu w miejscowości Zakręt. Policjanci użyli broni. Pierwszą wiadomość o akcji dostaliśmy na Kontakt 24.
"Około godziny 18.30 w Wesołej kierowca forda nie zatrzymał się do kontroli drogowej i zaczął uciekać. Policjanci udali się za nim w pościg" - powiedział w rozmowie z redakcją Kontaktu 24 asp. sztab Tomasz Oleszczuk z zespołu prasowego stołecznej policji.
Jak dodał, policjanci podczas pościgu użyli broni. Przestrzelili opony auta.
"Kierowcę zatrzymano w miejscowości Zakręt. Okazało się, ze 36-latek ma ponad 2 promile alkoholu w organizmie" - relacjonował asp. sztab. Oleszczuk.
Policjant zaznaczył, że nikomu nic się nie stało.
Autor: aka/rp